*
Widzę siebie jako młodego chłopaka, który leży zapłakany na łóżku.Matka stoi w drzwiach i patrzy na mnie. Nie podejdzie.
Z rogu pokoju wyłoniła się czarna, zamazana postać, którą wcześniej widziałem na klifie.
Patrzyłem na nią, ona pochodziła coraz bliżej.
Zacząłem uciekać ale ona złapała mnie za ramię i rzuciła z powrotem na łóżko.
- Nie! - krzyknąłem przytłumionym głosem.
Postać zbliżała się.
- Nie, odejdź!
*
-Nie! - obudziłem się krzycząc. Usiadłem na łóżku przecierając oczy dłonią.
Oddychałem ciężko. Popatrzyłem na zegarek, było 27 po północy.
Próbowałem się uspokoić, oddychając głębiej. Trochę pomogło.
CZYTASZ
I'm not myself ; yoonmin ✔️
Fanfiction"-Nie jestem tym za kogo mnie uważasz. -To kim jesteś?" Yoongi po traumatycznych sytuacjach z przeszłości nie ufa ludziom jak i samemu sobie. Odtrąca każdego kto chce się do niego zbliżyć. Krótkie rozdziały. Małą częstotliwość dodawanych rozdziałów...