Byłam już w domu, powiedziałam rodzicom, ze postanowiłam wrócić do Dawida, oni go po prostu uwielbiają, dlatego tez ich reakcja była bardzo pozytywna.
Dostałam SMS od Dawida:
Dawid: Już tęsknie, Weedy tez 😝😭
Sylwia: Ja tez tęsknie! Strasznie 💔💔
Dawid: Kocham ❤️!!!!
Sylwia: Ja bardziej, pff 😛😂❤️16:40
Cały czas tęskniłam, myślałam co robi w tym momencie Dawid, było to dla mnie straszne.
Usłyszałam, ze rodzice wpuścili kogoś do domu, ale myślałam, ze jest to ktoś z ich znajomych.
Ktoś pukał do mojego pokoju.
-Proszę-Powiedziałam donośnym tonem
-Jestem.-usmiechnol się oczywiście Dawid
-Jeju, kocham Cię-rzuciłam się na niego, tuląc go bardzo mocno
-Udusisz mnie.-zaśmiał się mocno, podniósł mnie i położył na łóżku
-Kocham te włosy...-powiedziałam i delikatnie wplatałam moje palce w włosy Dawida
-Twoje lepsze-usmiechnoł się i pokazał język
Do pokoju weszła mama, szybko odskoczyliśmy od siebie.
-Chcecie herbaty? Kawy?-zapytała uśmiechając się do Dawida
-Ja zrobię mamo-powiedziałam do mamy i poszłam do kuchni robic herbaty, bo wiem, ze Dawid nie pije kawy.
Później postanowiliśmy iść na małe zakupy. Zahaczyliśmy o złote tarasy.Kupiłam kilka ciuchów, Dawid również tez sobie coś kupił.
Wróciliśmy do domu, jednak tym razem do Dawida.
Usiadłam na jego łóżku w sypialni i trochę się zamyśliłam.
-O mnie tak myślisz?-zaśmiał się wchodząc z woda
-Może...-puściłam mu oczko, wstałam i się do niego mocno wtuliłam
-Dobrze mi teraz-powiedział ustawiając swoją głowę przy moich ramionach
-Dziekuje, ze jesteś...-powiedziałam i na te słowa mocno go pocałowałam