Maraton walentynkowy 7/7
1. Ty: Peter...
On: Tak?
Ty: Praca domowa z matematyki.
On:*gif*2. Jeszcze zanim zostaliście parą zawsze podczas lunch'u na ciebie patrzył.
3. On: Dasz radę Peter. Dasz radę się z nią umówić. Co z tego, że to najładniejsza i najpopularniejsza dziewczyna w szkole a jak cię odrzuci to staniesz się pośmiewiskiem. Dasz radę.
4. Ty: Gdzie żelki?!
On:*gif*5. On: Mamy coś dzisiaj?
Ty: Sprawdzian z fizyki.
On:*gif*On: Moje życie jest bez sensu.
6. Kiedy rozmawialiście po tym jak cię uratował.
7. Ktoś: Ponoć [T.N] leci na Parker'a.
On:*Że ja?*8. Ty: Dobra, pa Peter.
On:*gif*9. On: Jak ci poszedł sprawdzian z chemii?
Ty: Wiesz co nawet dobrze ale chyba źle zrobiłam piąte zadanie bo zamiast....-zaczełaś coś gadać o chlorach i tlenach.
On:*gif*On:*Miałem tylko jedno pytanie.*
CZYTASZ
𝐏𝐫𝐞𝐟𝐞𝐫𝐞𝐧𝐜𝐣𝐞 - marvel
Fanfiction☀️Tony ☀️Steve ☀️Loki ☀️Peter Quill ☀️Thor ☀️Bucky ☀️Pietro ☀️Peter Parker ☀️ Stephen ☀️Clint ☀️Bruce ☀️Vision ☀️Natasha ☀️T'Challa ☀️Sam