Ten dzień wyglądał zupełnie inaczej niż pozostałe, Jeongguk zapomniał na chwilę o Taehyungu, wiedział, że jeśli dalej tak będzie zapomni o wszystkim i zatraci się w tym chłopaku i wspomnieniach z nim związanymi. Nie potrafił opisać nawet swoich uczuć, przecież go nie pamiętał więc dlaczego tak cholernie za nim tęsknił? Może to przez to, że kiedyś był jego najlepszym przyjacielem? Sam już nie wiedział.
*
- chciałbym kiedyś być tak bardzo zakochany ze wzajemnością - szepcze chłopiec wtulają się w ciało przyjaciela coraz bardziej i bardziej. - A ty Taehyungie?
Chłopcy czuli się przy sobie swobodnie mimo swojego wieku bo przecież mieli tylko 13 lat to pozwalali sobie na słodkie całusy czy to w policzek czy czoło, oboje wręcz tego pragnęli tak jakby byli od siebie uzależnieni. - Może ja już jestem? Ale chyba niekoniecznie ze wzajemnością - mówi cichutko tak jakby bał się, że usłyszy go cały świat.
*
Przemierzał ulice Seulu w jednym kierunku, do swojej ulubionej pizzerii w której umówił się z Jiminem i Yoongim, który przyjechał w odwiedziny z Japonii. Od bardzo dawna Jimin chciał ich ze sobą poznać ale nigdy nie było dobrej okazji a to przez wyjazdy Yoongiego czy przeprowadzkę Jeongguka. Aż wreszcie nastał ten dzień kiedy to chłopak ma poznać obiekt westchnień swojego najlepszego przyjaciela. Zastanawiał się całą drogę jaki będzie Min, jaki ma charakter gdzie pracuje cokolwiek. Przeszedł na drugą stronę ulicy i dotarł pod lokal, wszedł do środka i automatycznie uderzył go intensywny zapach jedzenia oraz ciepło bijące ze środka, wzrokiem odnalazł blond czuprynę przyjaciela, o tej porze praktycznie nikogo tutaj nie było więc nie było to trudne zadanie. Obok niego siedział drugi chłopak o czarnych jak smoła włosach ubrany w czarny golf który dobrze się nie nim prezentował. Kiedy podszedł bliżej by się przywitać dostrzegł też, jak bardzo szczęśliwy jest Jimin przy boku mężczyzny. - Hej, przepraszam, że się spóźniłem - mówi od razu siadając na przeciwko tej dwójki.
- Już jesteś Jeonggukie. To jest Min Yoongi - przedstawia swojego towarzysza uśmiechając się do niego promiennie.
- Miło mi poznać - jego głos był głęboki lekko zachrypnięty, również odpowiedział szczerym uśmiechem. Jeon od razu go polubił.
Po godzinie siedzenia w restauracji i zjedzeniu przepysznej pizzy rozmowa była już o wiele luźniejsza niż na początku. - Czym się zajmujesz? - zapytał Jeongguk.
- Aktualnie moją trójką kotów - śmiech opuścił jego usta - A tak to robię zdjęcia - odpowiada.
Czyli Min Yoongi lubił sztukę, Jeongguk kiedyś też lubił sztukę...
*
- No ustaw się do zdjęcia Gukkie - prosi Kim wyciągając przed siebie swój stary aparat fotograficzny. - bardzo lubię sztukę, jesteś moją sztuką Gukkie wiesz?
- w takim razie ja też lubię sztukę.
*
- Ah będę się już zbierał - oznajmia Gukk ubierając na siebie płaszcz i wstaje od stolika. - Może spotkamy się za jakiś czas u mnie w mieszkaniu - proponuje.
- Jasne gdy tylko znajdę czas zadzwonię do Jimina i wpadniemy do ciebie razem, miło było cię poznać Jeongguk.
- Mi ciebie również, to do zobaczenia - mówiąc to udaje się do wyjścia z lokalu. Wychodzi znów na zimną pogodnę, z nieba powoli zaczyna padać zimny deszcz, który drażni jego skórę.
Droga do mieszkania zajęła mu około pół godziny, ponieważ wybrał dłuższą drogę. Gdy już wkroczył do swojego mieszkania, odpalił muzykę w radiu i przebrał się w wygodne ciuchy, jego humor był dobry. Starał się przez cały dzień nie myśleć o Taehyungu, może faktycznie o nim znów zapomni? Przecież robi sobie tylko kłopot i nie potrzebnie się tym wszystkim przejmuje. Fotografia leży w salonie na stoliku, a chłopak kładzie się na kanapie chwytając ją między palce i obserwując kolejny raz, był wtedy taki szczęśliwy na tym zdjęciu. Odkłada zdjęcie z powrotem na stolik i zamyka powieki oddychając powoli, jest cholernie zmęczony.
- Byłeś moją sztuką Taehyungie.
/Klaudynka
Witam serdecznie jeszcze raz (: Chciałabym żebyście zostawili jakiś komentarz albo napisali jakąś swoją teorię dotyczącą fanfiction 💖 oraz mam nadzieje że mieliście dobry dzień i przepraszam że tak co chwile dodaje te rozdziały
CZYTASZ
Sweet Secret • Taekook
FanfictionPrzyjaźń z dzieciństwa, która nagle została przerwana, zapomniana. Lecz co się stanie gdy jeden z dwójki przyjaciół postanowi odszukać tego drugiego za wszelką cenę. Okładkę wykonała dla mnie cudowna @nightsouls9