Pov. Ariana.
Na stołówce usiadłam przy stole i od razu wyjęłam telefon. Myślałam że jestem dla niego ważna...
- Ariana pogadaj z nami...
Tana powiedziała.
- Hmm? O czym..?
Uśmiechnęłam się, odkładając telefon.
- Wszystko okej?
- Co ma być nie tak?
Jak Jakob im powiedział to go zabiję.
- No nie wiem... Wydajesz się taka spokojniejsza.
- Jest wszystko super. Musiałam odpisać tacie.
- Okej... Nic nie wzięłaś?
- Nie jestem głodna.
Szczerze to chce mi się ryczeć... Kurwa mać tak bardzo chcę ryczeć.
- Zaraz wracam.
Uśmiechnęłam się i poszłam do toalety. Nie wytrzymam... Naprawdę myślałam że coś dla niego znaczę... Weszłam do pierwszej lepszej kabiny i usiadłam na desce, zaczynając płakać. Obiecałam sobie że nie będę płakać przez chłopaków... Zadzwoniłam do taty i dałam na głośnomówiący.
- Halo?
- Tato...
- Co się stało? Córcia...
- Jestem głupia. Myślałam że Max'owi na mnie zależy, a on... Powiedział mi prosto w oczy że woli Anastasię.
- Ariana...
Pov. Max.
Zobaczyłem na stołówce że Ariana szybko wyszła, więc poszedłem za nią. Jest w toalecie. Wejść tam, czy nie? Taak... Jak coś to powiem że szukałem jakiejś do przeruchania. Wszedłem tu i usłyszałem jakby płacz... Na pewno płacz. Niee, nie Ariana.
- Halo?
- Tato...
A jednak Ariana... Ja pierdole... Tak bardzo chcę ją przytulić...
- Co się stało? Córcia...
- Jestem głupia. Myślałam że Max'owi na mnie zależy, a on... Powiedział mi prosto w oczy że woli Anastasię.
- Ariana...
- Po porostu kurwa nie rozumiem. Co mu zrobiłam że mnie tak traktuje? Chciał być ze mną dla seksu? Chce się teraz chwalić że ze mną był? Kurwa dlaczego?
- Skarbie uspokój się...
- Wczoraj mnie pocałował, czułam w tym emocje, a on dzisiaj się lizał z Anastasią. W czym ona jest lepsza?
W niczym...
- Jesteś od niej o sto razy lepsza kochanie... Po prostu Max nie docenił tego co miał...
Taa... Niestety.
- Zaufałam mu...
- Wiem...
- Jestem idiotką. Naprawdę...
- Nie jesteś. Ej, ja cie kocham... Jutro się spotykasz z mamą...
- No tak... Zapomniałam...
- Nelly też cię uwielbia. Kochanie wszystko się ułoży. Po prostu musisz trochę pocierpieć.
- Bardzo bolało po Nelly...?
- Nawet nie wiesz jak bardzo. Ale hej, przeszło mi...
- I znowu wróciło...
CZYTASZ
New Roommate || ZAKOŃCZONE
Ficção Adolescente04.02.2019 - 30.05.2019 💓 1 milion wyświetleń - 02.05.2020 ❤️