- Proszę was nie publikujcie tego... Przynajmniej go zakryjcie...
- Taka praca słonko.
- Nie róbcie mu tego. Nie chodzi tu o mnie, tylko o mojego przyjaciela który na to nie zasługuje. Nie możecie publikować jego zdjęć, nie jest osobą publiczną. Ma prywatne konta na Social mediach, więc nie możecie...
- Zna ciebie, a ty Shawn'a. To wystarczy.
- Proszę was no... Pokażcie chociaż raz że macie serce. Pokazujcie sobie ile chcecie mnie jak ryczę, rucham się, czy cokolwiek, ale nie jego.
- To nie ma sensu... Spokojnie...
Shawn podszedł i mnie przytulił, a ja się poryczałam.
- Będziecie mieli dużo hejtu.
Uśmiechnął się do nich i zakrył moją twarz.
- Chyba że nie wstawicie zdjęć ani filmów.
- Nic nam nie zrobisz.
- Mam nagranie gdzie błaga was żebyście tego nie wstawiali. Myślicie że ludzie staną po stronie dziewczyny która błaga czy ludzi którzy nie mają serca?
Poszli, a on na mnie spojrzał.
- Już...
Uśmiechnął się i starł moje łzy.
- Nie chcę go stracić... Zawsze był dla mnie ważny...
- Nawet jak cię...
- I tak byłam dziwką. Nie znasz mnie jaka byłam przed poznaniem ciebie...
- To mi powiedz...
- Byłam dziwką. Teraz to widzę. Ruchałam się z dyrektorem, byłam w trójkącie za osiem tysięcy, pokazywałam cycki żeby ludzie zamawiali drogie drinki, bo pracowałam w klubie.
- I jak byś się czuła jakbyś się dowiedziała że przyjaciel który Ci się podoba by powiedział że ci nie ufa przez to co robiłaś i jaka byłaś?
- Okropnie... Nie chciałam źle...
- Wiem...
Uśmiechnął się, znowu mi ścierając łzy kciukami.
- Daj mu po prostu czas...
- Ugh...
- Shawn!
Camila pobiegła i go mocno przytuliła, a jak spojrzała na mnie, troszkę się zdziwiła.
- Nie mówcie że właśnie zerwaliście.
- Nie.
Starłam łzy, a ona mnie przytuliła.
- Hej... Spokojnie... Co się stało?
- Mój przyjaciel się obraził... I nie o jakieś gówno, jeszcze ci idioci robili zdjęcia jak on płacze...
- Bardzo poważnego?
- Tak...
Wytłumaczyłam jej wszystko, a ona usiadła na ławce, więc ja też.
- To normalne że ta... Taja? Kajah?
- Tana.
- Tana nie ma do niego zaufania... Dobierał się do niej bez jej zgody, o tym się nie zapomina. Ty nie zwracasz na to uwagi, on też bo to dla was nic ale dla niej może te sprawy nie są normalne i nie może o tym zapomnieć...? Chciał ją potraktować jak zabawkę.
- Zmienił się.
- Zawsze mała cząstka z przeszłości zostaje... On jest zły na cały świat bo tak jakby dostał kosza. Tana nic do niego nie czuje, a ty mu nie powiedziałaś dla niego. Musi to przemyśleć. Chłopcy to robią z opóźnieniem.
CZYTASZ
New Roommate || ZAKOŃCZONE
Fiksi Remaja04.02.2019 - 30.05.2019 💓 1 milion wyświetleń - 02.05.2020 ❤️