85

46 24 15
                                    

Hej!

Wiecie, że dziś urodziny obchodzi Bucky? Sto lat, James! Dużo śliwek i tak dalej. Choć taj właściwie nie powinnam mówić sto lat, bo kończy on chyba 102. Ups...

Byłam wreszcie na Capitan Marvel! Ten film to istna perfekcja! Kocham! Nie będzie tu spojlerów. Powiem tylko, że to co zrobili ze Stanem, czapki z głów. A sceny z Goosem (mam nadzieje że dobrze napisałam) to cudo. I wycofuje moje obawy, że Carol będzie typową Mary Sue. Sceny po napisach są dwie i obie uwielbiam! Zwłaszcza pierwszą.

Więc jeśli jeszcze nie byliście to sio rezerwować sobie bilety do kina! Raz, dwa, ruchy!

A teraz pytanie:

Wolicie Hawkeye'a czy Visiona?

Przepraszam, Vision, ale Hawkeye to życie.

Do jutra!

W oczekiwaniu na Endgame Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz