W oczekiwaniu na Endgame

80

Hej!

Jest dopiero wtorek, a ja już umieram w środku.

Ale przynajmniej znalazłam dwa fajne artykuły i do Endgame jest tylko 50 dni!

Pierwszy dotyczy filmu Marvela, który jeszcze nie jest pewny oraz polskiego aktora:

Eternals” to kolejny film z Marvel Cinematic Universe, za który w roli reżysera odpowiada Chloé Zhao („Jeździec”, „Pieśń braci moich”, „Córki”). Scenariusz jest tym razem przygotowywany przez braci Matthew i Ryan Firpo.

Aktualnie tak naprawdę nie wiemy za wiele na temat „Eternals”, jednak reżyserka podczas rozmowy z dziennikarzem That Hashtag Show wspomniała o produkcji. Zdaniem redakcji aktualnie Chloé Zhao jest zainteresowana obsadzeniem w produkcji Camerona Brittona („The Umbrella Academy”) oraz właśnie Tomasza Kota. Polski aktor miał trafić w gust kobiety ze względu na swoją „okazałą fizyczność”.

Warto podkreślić, że to prawdopodobnie „Eternals” będzie filmem, o którym niedawno wspominał Kevin Feige zapowiadając ważną rolę dla aktora/postaci LGBTQ. Zdaniem THS studio poszukuje aktora w wieku od 30 do 49 lat, który wyglądem będzie przypominał superbohatera – narodowość i kolor skóry nie jest w tym wypadku istotny, ale Marvel chętnie obsadzi kogoś „otwartego homoseksualnie”. Na pierwsze konkrety musimy zaczekać, jednak warto podkreślić, że wspomniani aktorzy nie otrzymali jeszcze ofert.

„Eternals” przedstawi losy nieśmiertelnych istot, które bronią Ziemi przed zagładą – komiks został przygotowany przez Jacka Kirby'ego, a debiut opowieści przypadł na lipiec 1976 roku. Premiera filmu jest planowana na 2020 rok, a aktorzy mają trafić na plan za pół roku.

To mogłby być nawet ciekawe...

A teraz drugi artykuł. Tym razem o solowym filmie Black Widow, a dokładniej o poszukiwaniu złoczyńcy tego filmu:

Dziś do sieci trafiły nieoficjalne pogłoski na temat głównego antagonisty produkcji – według dziennikarzy z That Hashtag Show, studio widzi w tej roli czarnoskórego aktora w wieku 30-45 lat. Portal opisuje tę postać jako „twardego, niebezpiecznego i tajemniczego złoczyńcę” – ma także mieć brytyjski akcent, co jest wyraźnie podkreślone. Przypomnijmy, że doniesienia o antagoniście pojawiały się już wcześniej – w listopadzie ubiegłego roku podawano, że ma być nim mężczyzna po czterdziestce i że studio jest otwarte na przedstawicieli innych ras. Teraz jednak informacje stały się bardziej konkretne i wygląda na to, że wytwórnia postawiła konkretnie na osobę czarnoskórą.

I teraz szukanie w Google czarnoskórych złoczyńców Marvela xD
Ale pamiętajcie, że na razie to tylko plotka.

A teraz pytanie:

Ulubiony ship z Starkiem?

Pepperony i IronStrange. Nie da się pomiędzy nimi wybrać xD

Do jutra!