6

55 4 0
                                    

Weszłam do domu gdzie wpadłam na Carolyn

-Słonko, dobrze że cię widzę!Musisz zostać sama w domu na jakiś czas bo ja jadę do taty pomóc mu w projekcie!-oznajmiła

-Jedziesz tam na 3 miesiące?-spytałam

-Nie wiem,ale to chyba nie jest problem dla ciebie!Jesteś na tyle dorosła że poradzisz sobie sama. A jeśli chodzi o pieniądze to masz kartę więc korzystaj!

-EEEEEEE- zacięłam się-okej!

-Dobra ja lecę bo mam za chwilę samolot -przytuliła mnie-paaa

Zostałam w domu sama. 3 miesiące samotności.Tak! W sumie to się cieszę. Nie będzie to takie złe.Moje rozmyślania przerwał dźwięk wiadomości.

OD:Harry

~Za 5 minut po ciebie przyjadę,bądź gotowa!

Aha!

Co to miało być?Zgarnęłam torebkę,i wyszłam przed dom w momencie gdy Harry wjechał na podjazd. Wsiadłam do auta i pojechaliśmy do niego,cały ten czas chłopak nie powiedział nic,po kilku minutach jazdy wjechaliśmy na jego posiadłość.Wysiadł z auta dalej nie mówiąc nic, uznałam więc że chyba mam iść za nim co też zrobiłam.Weszłam za nim do domu a następnie po schodach do jego pokoju. Harry sięgnął od razu po butelkę z jakimś alkoholem opróżniając sporą jego zawartość po czym podszedł do mnie i bez żadnego słowa rozpiął mój rozporek i ściągnął spodnie wraz z majtkami, pchnął mnie tak że upadłam na jego łóżko i zdjął ze mnie buty i dolną część garderoby .Z kieszeni spodni wyjął prezerwatywę którą chwilę później nałożył.Nawet nie zdążyłam spostrzec kiedy był już we mnie wykonując ostre i  bolesne ruchy. Nie spojrzał na mnie,nie pocałował,nie spytał czy jest okej. To było bezuczuciowe, bolesne, brutalne. On mnie po prostu rżnął. Kilkanaście minut później Harry doszedł. Wyjął go ze mnie i znowu poszedł się napić. Szybko złapałam spodnie i naciągnęłam je na siebie . Otarłam łzę i podnosząc torebkę wyszłam z jego domu najszybciej jak umiałam.Zadzwoniłam po taksówkę i chwilę później byłam w domu.Przez całą drogę trzymałam wszystko w sobie,nie chciałam robić scen przy obcych ludziach.Ale w momencie gdy zamknęłam za sobą drzwi wybuchłam.Zalałam się łzami , nie mogłam się uspokoić,pobiegłam szybko do łazienki i czym prędzej weszłam pod prysznic. Tarłam skórę gąbką tak mocno jak mogłam,tak długo aż zrobiła się czerwona . Co to było?Jak mógł mi to zrobić? Jak mógł nie liczyć się z moimi uczuciami?!Nie chcę go znać! Zaraz po tym jak wyszłam z pod prysznica poszłam spać. Nie chciało mi się nic. Chciałam tylko o tym nie myśleć.

Wstałam dziś z okropnym bólem głowy. Do późna jeszcze płakałam. Poszłam do łazienki -w lustrze zobaczyłam przekrwione oczy,potargane włosy i opuchniętą twarz. Przeczesałam włosy szczotką,przemyłam twarz wodą po czym zrobiłam jakiś makijaż,byle tylko zakryć moje wory pod oczami ale to nie wiele dało więc postanowiłam dziś nie iść do szkoły. Ubrałam na siebie dresy i  zeszłam na dół do kuchni. Wzięłam kieliszek i wino i udałam się do salonu gdzie urządziłam sobie mini maraton filmowy.

Właśnie oglądałam jakiś horror i śmiałam się jak nigdy. Nie wiem czy to ten film był śmieszny czy po prostu to sprawa wypitego alkoholu ale bawił mnie. Nagle usłyszałam pukanie do drzwi! Spojrzałam na zegarek 16:15 . Pizza na pewno nie dojechała tak szybko,a ja nikogo nie zapraszałam więc to pewnie w tym filmie. Zignorowałam to i wróciłam do seansu. Jednak po chwili pukanie się powtórzyło a film się skończył....

-Idę już idę!-krzyknęłam wstając z kanapy

Uchyliłam drzwi i zobaczyłam najmniej chcianą tutaj osobę.

-Czego kurwa chcesz?-spytałam oschle

-Emm Heroes zadał nam na jutro pracę, pamiętasz?-zaśmiał się

-A nie możesz zrobić tego sam,w swoim domu?-zaproponowała

-Nie to ma być praca w parach,a po za tym to przyszedłem w interesach

-Jasne-prychnęłam-To mam się rozebrać teraz czy potem?

-O co Ci chodzi?-spytał urażony tonem mojego głosu i wszedł do środka.

-O nic. Po prostu chcę jak najlepiej wywiązać się z umowy-powiedziałam bez emocji

-W takim razie-uśmiechnął się przebiegle-klękaj

Stałam jak słup.

-Na co czekasz?-ponaglił mnie. Nie wierzę że mi to zrobi.

Posłusznie klęknęłam przed nim. Spuścił spodnie w dół i kazał zabierać się do roboty. To było tak upokarzające,tak obrzydzające...

-O tak kotku-zachwycił się-Wiesz miałem ciężki dzień,wczoraj w sumie też. A tylko seks jest w stanie mnie odprężyć. Dobrze że się nawinęłaś. Tak to musiałem chodzić na dziwki,a ciebie mam za darmo-zaśmiał się.

Po tym gdy doszedł oczywiście zmusił mnie abym połknęła spermę. Od dziś wszystko nawet idealnie przycięty włos na głowie Harrego będzie mnie obrzydzało. Jak można zmusić dziewczynę aby robiła coś takiego wbrew jej woli??

-Dobra mała ją spadam-powiedział Harry, zapinając rozporek

-A projekt?-spytałam zdezorientowana

-Kotek jaki projekt?-spytał z uśmiechem-jesteś nawalona w trzy dupy. Uwierzyłbyś że pali ci się tyłek. Nara

KURWA

BAD, HORRIBLE, PERFECTOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz