Znów płaczesz na mnie spod niebios kroplami,
więc schowam się zaraz pod kałużami.
Gdy chmury przegonisz powiewu pędem,
ja nadal tę wodę gorzką pić będę.
CZYTASZ
***
PoesíaUchylam przed Tobą wrota mojego wewnętrznego muzeum, gdzie staję się rzeźbiarzem pieczołowicie nadającym kształt mglistym, zmierzwionym myślom, zamieniając je w posągi zlepione z najtrwalszej gliny - słów. Praca bierze udział w Konkursie literackim...
kropelka winy
Znów płaczesz na mnie spod niebios kroplami,
więc schowam się zaraz pod kałużami.
Gdy chmury przegonisz powiewu pędem,
ja nadal tę wodę gorzką pić będę.