Jestem Avery Murrey. Tydzień temu skończyłam 16 lat. Mieszkam od urodzenia w Sun My Shuno w jednym z wieżowców w centrum miasta. Mam dwoje kochających rodziców. Dante i Samante. Razem nagrywają własne teledyski. Mama śpiewa, a tata gra na gitarze. Dzięki nim jestem rozpoznawalna, co czasami jest uciążliwe. Obok nas mieszkają przyjaciele moich rodziców. Lilia i Zayen mają 2 córki Lorey i Cortni. Obie są o 1 rok starsze. Cortni jest moją przyjaciółką, od zawsze i nawet żeby chodzić ze mną do klasy zawaliła 3 klasę. Lorey jeszcze 2 lata temu była moją przyjaciółką, lecz obraziła się na mnie i na siostrę, bo niby ją olewałyśmy. Na przeciwko nas mieszkają drudzy przyjaciele rodziców, Elwira i Valax. Mają syna Astiena. Adoptowali go gdy miał 2 latka, tydzień po moich narodzinach. Od zawsze mi dokuczał. Nie wiem dokładnie dlaczego. Obok cioci Lil mieszkaja wujek Harry a zaraz obok niego mieszka ciocia Heather razem z wujkiem Limem. Mają oni bliźniaki, dziewczynę Dennis i chłopaka Scotta. Wszyscy się przyjaźnimy i to od zawsze. Nie ważne jak bardzo Astien mi dokucza, czy jak bardzo Lorey jest obrażona zawsze spotykamy się na końcu miesiąca w pizzerii "Sunset", aby uczcić kolejny miesiąc przyjaźni. Robimy tak od kąd skończyłam 10 lat. Podobno nasi rodzice poznali się gdzieś w klubie, lecz ja wiem, że to nie jest prawda. Tata mówił mi, że mama miała bardzo trudną przeszłość i żeby nie wymuszać na niej jakichkolwiek wspomnień.
BOHATEROWIE!
Avery Murrey
Cortni Grey
Lorey Grey
Dennis Hood
Astien Willers
Scott Hood~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hej Misiaki!🐻 To druga część "Liczysz się tylko ty" fabuła z poprzedniej części nie jest obowiązkowa bo raczej za bardzo nie będzie nawiązywać do tej ale i tak serdecznie tam zapraszam.😁🙈 Dziękuję NiczymZBajki143 za wspaniałą okładkę! ❤️🖤Buziaczki kochana! 😘😘Czekajcie na pierwszy rozdział! 😁
CZYTASZ
Kogo wybrać?
Teen FictionJestem Avery. Tydzień temu skończyłam 16 lat. Chodzę do liceum w Sun My Shuno w jednym z wieżowców w centrum miasta. Mam wspaniałych rodziców tata jest wyluzowany i zawsze powtarza abym spełniała marzenia. Mama za to jest trochę surowsza. Zwraca uwa...