46. źle to wygląda

4.6K 160 22
                                    

Nagle zostałam popchnięta i spadłam na kilka innych osób.

- o co ci stara chodzi?

- to mój chłopak! - Ashley

- Ashley, przestań, nie jesteśmy razem- Chris

- mówiłeś że jesteśmy!- Ashley

- chciałem ją tylko wkurzyć - Chris

Ashley złapała mnie za nadgarstek i wyciągnęła mnie z domu. Obeszliśmy dom i znowu mnie Popchneła.

- czego chcesz?

Ledwo wiem co się dzieje. Chyba powinnam mniej pić na imprezach.

- pobij ją

- Ashley, nie przesadzasz? To dziewczyna

- zapłacę ci, ale pobij ją do nieprzytomności

Co?! Moje oczy się szeroko otworzyły, A ja czułam się bardziej trzeźwa niż kiedykolwiek. Nagle dostałam z pięści w twarz. Ledwo zobaczyłam że koło Ashley pojawiła się Britney.

Oczy mi się zamykały, A ból ogarniał całe moje ciało.

- zostaw, jeszcze my się z nią policzymy, A tu masz pieniądze. Nie mów nic nikomu.

- miło było. Elo

Chłopak poszedł, A dziewczyny do mnie podeszły.

- nie trzeba było ze mną zadzierać szmato

Kopneła mnie w brzuch.

- a to za wmawianie Dylanowi bzdur, suko - Birtney

Też mnie kopneła w brzuch, A później w twarz. Kopneły mnie jeszcze kilka razy, aż straciłam przytomność.

Chris

- cześć kotku, gdzie byłaś?

Spytałem gdy Ashley do mnie dołączyła.

- załatwić sprawy

- już nie jesteś zła?

- no może trochę.

- to chodź. Umilimy ten czas i przestaniesz być zła.

Uśmiechnąłem się zadziornie i w drodze do pokoju zaczęliśmy się już całować. Pierwsze drzwi były zamknięte, ale poczułem klucz pod stopą. Wziąłem go i otworzyłem drzwi. Wpiłem się w twarde usta Ashley i skierowaliśmy się do łóżka na które spadliśmy.

Nicki

Otworzyłam powoli oczy. Czułam cholerne zimno i ból przeżywający całe moje ciało. Nie mogłam za bardzo się ruszyć. Ból był ogromny i nie do wytrzymania. Ale było mi też cholernie zimno i musiałam wkońcu wstać.

Zrobiłam to bardzo powoli, wypluwając resztę krwi z buzi. Bardzo powoli weszłam do domu i ocierając się ciałem o każdego kto przechodzi koło mnie chciało mi się ryczeć, ale jedyne co robiłam to szlochałam po cichu. Weszłam na górę i otworzyłam drzwi mojego pokoju. Są otwarte, dziwne.

Nie chciałam tego widzieć. Chris pieprzy Ashley na MOIM łóżku. Zamknęłam drzwi i jeszcze bardziej zaczęłam płakać. Zeszłam na dół i omijając wszystkich, wyszłam z domu.

Ten widok był okropny. Nie to że byli nadzy, ale to że on ją posuwał. Jeszcze bardziej zaczęłam płakać z bólu i z widoku, który mnie zastał. Nie wiem co jest gorsze. Czy to że robili to na moim łóżku, czy to że Chris robił to z Ashley.

Nie wiem kiedy, A dotarłam już do domu. Weszłam po cichu do domu i na całe szczęście wszyscy spali. Weszłam na schody, A następnie poszłam na górę do mojego pokoju, który był na samym końcu korytarza. Zamknęłam drzwi na klucz i znowu zaczęłam płakać, ale nie zbyt głośno, żeby nikt mnie nie usłyszał.

Always Together Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz