Dzisiaj rozpoczęcie.. i wyścigi! Mega się z tego cieszę. Najpierw małe rozciąganie i czas się ubrać.
***
Pomijam jak bardzo nudno było. Dyrcio sobie gadał i gadał. Czas iść do klasy i zająć miejsce.Gdy weszłam do klasy, moje miejsce było zajęte.
- hej. Wiem że tu siedzisz ale zazwyczaj ja tu siedzę
Dziewczyna odwróciła się w moją stronę i wstała.
- przepraszam. Już idę
- nie. Nie musisz. Możesz ze mną siedzieć
- super. A tak wogóle to Amy jestem
- Nicola, ale mówią na mnie Nicki
- miło mi
- mi także
Do klasy weszli najpopularniejsi i najprzystojnisi chłopcy w szkole. Między innymi mój brat Dylan, Nathan mój przyjaciel, Owen i Justin, Alan i Alex bliźniaki, Ethan, Black, Max i Ryan? Ryan!
Gdy Ryan wszedł do klasy od razu mnie zauważył i podszedł do mnie uśmiechając się. Wstałam i go przytuliłam.
- cześć Nicki. Dawno ci nie widziałem
- ja Ciebie też Ryan. Fajnie że chodzisz z nami do klasy.
- też się cieszę
- A tak wogóle to czemu się tu przeprowadziłeś?
- bo wyruchałem żonę dyrcia
Szepnął mi na ucho.
- A cóż innego mógłby zrobić typowy Ryan.
Zaśmiałam się, A on razem ze mną.
- pogadamy później, cześć
- pa
Poszedł do chłopaków. Usiadłam spowrotem, A w tym czasie do klasy wszedł nasz wychowawca.
- dzień dobry klaso
- dzieeeeń dooobry
Jezu, jak ja nie lubię jak tak wolno to mówią. Nauczyciel przegadał całą godzinę i podał nam plan lekcji i książki na jutro. Ponieważ jak to ja, zawsze chowam je do szafki, żeby się nie przemęczać. Podeszłam do Cassie, która gadała z Ashley i chłopakami.
- hej. Możemy pogadać?
- rozmawiam, nie widać?
- tylko na chwilę
- nie.
- tylko na chwilę cie prosi. - Dylan
Cassie przewróciła oczami i odciągneła mnie od nich.
- czego chcesz?
- pogadać
- właśnie to robimy
- A no tak... czemu się nie odzywałaś całe wakacje?
Niestety muszę zgrywać głupią. A przez to że wyglądam jak wcześniej, straciłam pewność siebie. Nie wiem jak mogłam się z nią kolegować. Dziewczyny zrobiły z niej dziwke i mogę się założyć że Chris zdążył już ją przelecieć jakieś 10 razy.
- mam nowe przyjaciółki. Jestem popularna i nie kolegują się z lamusami
- trzeba było od razu mówić że nie chcesz się ze mną przyjaźnić..
- niestety musiałam. Chris jest teraz mój. A ty dalej możesz się uczyć. Jesteś nikim i nikt Cię nie zechce. Wiem że nadal podoba ci się Chris ale zapomnij o nim. Taka niezdara i nic nie warta szmata jak ty, nie ma u niego szans. Poprostu przyznaj że jesteś brzydka i gruba.
CZYTASZ
Always Together
TienerfictieDruga część Jednej na Milion. Jeśli ktoś jeszcze nie czytał. Zapraszam. Nicola Jonson - pewna siebie dziewczyna, wróg szkolnego bad boya, córeczka tatusia, który jest jedynym z najbardziej znanych biznesmenów w Stanach, ma brata, który przyjaźni z...