ᴠɪᴄᴛᴏʀ ᴄʀɪss

1.1K 52 21
                                    

- Widzimy się jutro? - dziewczyna pyta chłopców gdy ich drogi się rozłączają.

- Jasne - odpowiada Eddie.

- To do zobaczenia - żegna się (T/I) i po chwili odchodzi.

Gdy dziewczyna samotnie przemierza drogę do domu nagle czuje szarpnięcie. Odwraca się i od razu czuję miękkie usta na swoich.

- Cześć - dziewczyna uśmiecha się.

- Dzień dobry - blondyn odwzajemnia uśmiech i bierze dłoń (T/I) w swoją.

Victor i (T/I) zaczęli się spotykać około miesiąc temu. Na początku niezbyt za sobą przepadali lecz potem zrozumieli, że czują coś więcej do siebie. Nikt jeszcze o tym nie wie, tylko oni sami. To ze względu na to, że (T/I) zadaje się z frajerami, którzy nienawidzą Bowersa, Patricka i Victoria, a grupa Bowersa nienawidzi frajerów.

- Richie mi powiedział, że znów rozwaliłeś mu okulary - odzywa się dziewczyna.

- Ten gówniarz mógł trzymać język za zębami. - mówi podirytowany blondyn.

- Proszę, nie dokuczaj im, są moimi przyjaciółmi. - (K/T/W) wlepia wzrok w chłopaka.

- Nie moja wina, że ten pieprzony okularnik mnie wkurwia - Victor niekontrolowanie zaciska pięść ze złości.

- Hej - dziewczyna zatrzymuję się i łapie Victora za ręce, aby się rozluźnił. - Proszę cię, staraj się opanować swoją agresję, to bardzo ważne dla mnie.

- Ugh, no dobrze, postaram się.

- Dziękuję - dziewczyna uśmiecha się ukazując rząd śnieżnobiałych zębów - Kocham cię.

- Ja ciebie też - uśmiecha się Victor i znów przyciska swoje usta do ust dziewczyny.

<❁>


𝐈𝐦𝐚𝐠𝐢𝐧𝐞𝐬 • 𝐒𝐓, 𝐈𝐓, 𝐈𝐚𝐧𝐨𝐰𝐭Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz