two

510 21 0
                                    

Mała lodziarnia otwierała się codziennie od 10 am, więc conajmniej pół godziny wcześniej Maggie musiała być na miejscu

Kiedy przygotowywała rożki i małe kolorowe łopatki, ktoś  podszedł do lady. Maggie nie zwróciła na to w ogóle uwagi

—Zamknięte jeszcze—mruknęła

—Uhm, wydaje mi się, że dla mnie zrobisz wyjątek

Dziewczyna poznała postać po głosie, więc uniosła lekko głowę i napotkała niebieskie oczy blondyna

—Czemu miałabym?—ze skupieniem wymalowanym na twarzy wkładała do lodówki metalowe pojemniki z lodami w środku, które w każdej chwili mogły się roztopić

Chłopak wpatrywał się intensywnie w czarnowłosą

—Bo zabieram cię dzisiaj na koncert i będziesz miała backstage

Do Maggie musiał dotrzeć przypływ informacji, czego skutkiem było upuszczenie metalowego pojemnika prosto na jej stopę

—Kurwa—syknęła cicho

Blondyn od razu wszedł do budki, by pomóc dziewczynie usiąść

Klęczał przy niej przez chwilę, wpatrując się w jej brązowe oczy, kiedy ona patrzyła się w jego niebieskie

W tym samym czasie dotknęli zimnej butelki, którą chwilę wcześniej chłopak wyciągnął z zamrażarki

Kiedy ich dłonie się zetknęły blondyn westchnął

—Margaret? Czemu musisz być taka niezdarna?

𝙨𝙩𝙪𝙥𝙞𝙙 𝙚𝙣𝙤𝙪𝙜𝙝 𝙩𝙤 𝙡𝙤𝙫𝙚 𝙮𝙤𝙪Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz