twelve

184 13 0
                                    

Niespełna godzinę później całe New Hope Club wraz z oficjalnymi już partnerkami, gdyż na koniec koncertu padło to samo pytanie jeszcze dwa razy z twierdzącą odpowiedzą, wznosiło toasty za siebie w mieszkaniu Blake'a, które było urządzone dość surowo

—Za nas!

Stuknęli się kieliszkami, by po chwili poczuć alkohol rozlewający się po ich gardłach

Maggie po dwóch kolejnych była już wstawiona, za to Reece wypił naprawdę mało, bo nie ufał sobie i nie chciał powtórki z rozrywki

—My się już zbieramy. Margaret musi trochę wytrzeźwieć za nim odwiozę ją do domu—zaśmiał się nerwowo z ledwo przytomną dziewczyną na rękach

Kilka minut później uderzyło w nich letnie powietrze

Reece postawił Maggie na ziemi i przytrzymywał ją, gdy zamawiał ubera na swoim telefonie. Miał być za pięć minut

—Chcę spać dzisiaj z tobą. Razem w jednym łóżku

Blondyn przytulił do siebie dziewczynę i przystał na jej propozycję

—Coś nie tak?—spytał zatroskany

Czarnowłosa spojrzała na niego ze smutkiem

—Boję się, że po wakacjach wylecisz do domu

Reece przytulił ją jeszcze mocniej, gładząc jedną ręką plecy osiemnastolatki

—Nie zostawię cię. Obiecuję

Ich czułości trwały chwilę, aż nie podjechał wyznaczony samochód

Wsiedli do i niego dwadzieścia minut później, osiemnastolatek otwierał drzwi od swojego mieszkania

Maggie rozebrała się do bielizny i ruszyła prosto do łóżka chłopaka, który dołączył do niej po kilku minutach

Objęła go wyjątkowo mocno, gdyż czuła, że to nie będzie trwało wiecznie. Ani nawet długo

Wiedziała, że obietnica złożona przez chłopaka nie zostanie dotrzymana, co ją bolało, lecz nie mogła zadziałać w tej sytuacji

Do końca wakacji został jeszcze miesiąc, który chciała wykorzystać z Reece'm w 100%

Długo nie mogła zasnąć, więc wzięła koszulkę blondyna rzuconą na krzesło i założyła ją na siebie, by chwilę później podziwiać wschód słońca na balkonie

Myślała o tym jak szybko podjęła decyzję, by spotykać się z osiemnastolatkiem. Było to dla niej szalone!

Starała się zbytnio nie przywiązywać do Reece'a, bo wiedziała, że za ponad trzydzieści dni zobaczą się po raz ostatni

Kiedy przez jej głowę przebiegła ta myśl, blondyn objął ją od tyłu i pocałował we włosy

And it comes rushing back
As the moment passed
Make me wanna grab your hand
And pull you back

Zaśpiewał krótko z chrypką w głosie, co było cholernie gorące

—Nie śpiewaliście tego jeszcze. Jak się nazywa ta piosenka?

Love again

𝙨𝙩𝙪𝙥𝙞𝙙 𝙚𝙣𝙤𝙪𝙜𝙝 𝙩𝙤 𝙡𝙤𝙫𝙚 𝙮𝙤𝙪Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz