4. Poznawanie

969 49 15
                                    

- Hej, fajnie, że wszyscy są na czas - mówi od razu - Widzę, że już się poznaliście?

- Z imion - odpowiada Zuza.

- Okej, to zaraz się wygodnie rozłożymy i zaczniemy nasze spotkanie - kiwa głową.

Rozkładany nasze rzeczy na drewnianym pomoście. Wszyscy zaczęli zdejmować ubrania, zostając w kostiumach kąpielowych, więc robię to samo, zostając w biało czarnym kostiumie. Siadam na swoim ręczniku między Mikim a Zuzą.

- Okej, to zrobimy to po naszemu - mówi w końcu Paweł - Wcześniej zrobiłem kartki z hasłami, na przykład "zainteresowania". Położymy kartki, jedna osoba będzie losowała i wszyscy mówią, na przykład czym się interesują. Okej? - kiwamy głową, więc się uśmiecha - Karolina, pożyczysz kapelusz?

- Jasne - odpowiadam i zdejmuję go z głowy, podając nakrycie głowy Pawłowi.

Wrzuca do niego multum karteczek złożonych wpół. Wybiera Maję do losowania, więc wyjmuje pierwszą karteczkę i pokazuje nam napis, który głosi "ulubiony kolor".

- Okej, ja chyba odpowiadać nie muszę - śmieje się Paweł - No to Damian.

- Niebieski - odpowiada chłopak.

- Granatowy - mówi Zuza, po czym wszyscy spoglądają na mnie.

- Zielony.

- Ja nie mam jednego ulubionego, wszystkie lubię - odzywa się Miki, wzruszając ramionami.

- Okej, Maja?

- Błękitny - mówi i losuje drugą kartkę.

Odpowiadamy na proste pytania o ulubione filmy, seriale, czy piosenki. Uśmiecham się lekko przy każdej swojej odpowiedzi. Maja w końcu wyjmuje ostatnią karteczkę z kapelusza i mi go podaje, rozkładając kartkę. Zakładam kapelusz na głowę i czekam aż w końcu przeczyta pytanie.

- Kto jest waszym idolem - czyta na głos - Moim jest White 2115.

Każdy po kolei odpowiada, a ja czuję jak z każdą chwilą rumienię się coraz bardziej. W końcu jest moja kolej na odpowiedź, przez co wszyscy patrzą na mnie.

- Karola? - Paweł mnie zachęca, co jeszcze bardziej mnie onieśmiela.

- Szczerze mówiąc to 5 Seconds Of Summer, Little mix, White 2115 i ty - mruczę. Posyła mi uśmiech i spogląda na Mikiego. Kończymy kolejkę i uśmiechamy się do siebie nawzajem.

- Okej, co wieczór jest spotkanie wszystkich grup. Dziś będziemy mieć zabawę. Każdy, razem ze mną, w grupie losuje imię innej osoby i opowiada o niej wszystko, co wie - mówi - A poza tym ktoś z was albo wszyscy, macie zaprezentować piosenkę.

- Są jakieś wymagania do piosenki? - pytam.

- Nie, raczej nie. Ale coś bardziej, no wiesz, rap - odpowiada.

Kiwam ze zrozumieniem głową. Zaczynają się kłócić o to, że żadne z nich nie chce dzisiaj występować, bo to pierwszy dzień. Ja postanawiam się w to nie wtrącać. Jednak ja oczywiście muszę mieć tego pecha.

- Karola, a jak ty myślisz? - pyta mnie Paweł o zdanie, posyłając mi uśmiech. 

- Nie lepiej, żebyśmy na pierwszym spotkaniu wystąpili wszyscy razem? Wiecie, prezentacja grupy - wzruszam ramionami.

- Ale jak mamy to zrobić? - dopytuje Damian.

- Moglibyśmy się podzielić na dwie piosenki. Jedna w trzy osoby, druga w dwie - mówię - Mogłoby to fajnie wyjść.

- Dobra, pomyślimy o tym za chwilę, a teraz chodźmy popływać - mówi Paweł i już po chwili wszyscy jesteśmy w wodzie.

Ballada | ZeamsoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz