19. Piątkowa Noc

665 43 26
                                    

Jak widzę te prośby, to nie mogę nie dodać 😂

Enjoy it!

***

W końcu po blisko dwóch godzinach wszyscy zostają przesłuchani. Wokół sali chodzi kamerzysta, który nagrywa nas i transmituje na żywo. Organizator znika na chwilę z opiekunami, po czym wracają wszyscy razem na scenę.

- Razem z opiekunami uzgodniliśmy, kto z jakiej grupy jest najlepszy - mówi mężczyzna do mikrofonu - Proszę, żeby cała grupa Zui podniosła ręce - gdy to robią, kiwa głową - Okej. Zuzia, może ty powiedz, kto według ciebie przez te dwa tygodnie dokonał największego postępu.

- Okej - dziewczyna uśmiecha się do swojej grupy - Wybrałam Roki. Chodź do nas.

Na scenę wchodzi wysoka dziewczyna o blond włosach. Uśmiecha się szeroko i staje obok Zui, która ją przytula. Otrzymuje gratulacje od organizatora i reszty opiekunów, po czym wypowiada się kolejna osoba.

- Okej, Paweł - mówi organizator, gdy w końcu nadchodzi jego kolej - Kto z twojej grupy?

- Ostatecznie doszedłem do wniosku, że nie mogę wybrać pomiędzy dwoma osobami z mojej grupy - mówi do mikrofonu - Majka i Karola.

Uśmiecham się szeroko do siedzącej obok mnie dziewczyny i wstajemy, po czym wchodzimy na scenę trzymając się za ręce. Obie dość długo przytulamy Pawła, przyjmujemy gratulacje od organizatora i reszty opiekunów, po czym stajemy przed Pawłem.

- Dobrze, teraz każde z opiekunów może powiedzieć swoim podopiecznym, jaką nagrodę wygrali - mówi mężczyzna do mikrofonu i chwilę później Paweł prosi nas o odwrócenie się w jego stronę.

- Okej, dziewczyny - uśmiecha się, patrząc na mnie i na blondynkę - Długo myślałem nad nagrodą i ostatecznie wybrałem dla was możliwość nagrania waszego wspólnego kawałka w studiu.

Spoglądam na Maję i momentalnie obie piszczymy radośnie i wpadamy sobie w ramiona, po czym przyciągamy do nas także Pawła. Czuję łzy spływające po moich policzkach, ale pozwalam im płynąć dalej. Śmieję się cicho, gdy odsuwamy się od siebie.

- Wariatka - mruczy Paweł i jeszcze raz mnie do siebie przyciąga - No nie płacz, błagam cię.

Odsuwam się i ocieram łzy, po czym wzdycham i uśmiecham się. Jeszcze raz przyjmujemy gratulacje od opiekunów i organizatora, po czym wracamy na swoje miejsca.

- Jako, że czas już na mnie, powinienem już jechać - mówi organizator do mikrofonu - Życzę wam miłego tygodnia z opiekunami, jeszcze raz wszystkim gratuluję i dziękuję za uczestnictwo w obozie, jestem zaszczycony tym, że mogłem zobaczyć młode talenty w akcji! Mam nadzieję, że ten zapał w was zostanie. Dobrej nocy!

Ballada | ZeamsoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz