Anna i Wiktor,Martyna i Piotrek miłość czy zwykła przyjaźń?

Nie zwracaj na nich uwagi

*Piotrek*
Dzisiaj postanowiliśmy,że w pracy powiemy wszystkim,że jesteśmy razem.
-Piotruś,a co jeśli oni tego nie zaakceptują?-zapytała po chwili Martyna
-Skarbie napewno zaakceptują
Pojechaliśmy do bazy,poszliśmy się przebrać i usiedlismy na kanapie. Po chwili przyszła reszta ekipy
-Siadajcie musimy wam coś powiedzieć-powiedziałem
-No słuchamy
-21s-powiedziała ruda
-21s zgłaszam się
-Macie wezwanie na ulicę Zieloną 14/2 kobieta lat 56 wchodziła do domu,zakrecilo jej się w głowie i upadła-powiedziała
-Przyjąłem jedziemy
-Doktorze!!-powiedziała Martynka
-Idę co mamy?
-Kobieta lat 56 wchodziła do domu,zakrecilo jej się w głowie i upadła-powiedziała
-Okej jedziemy
-I widzicie nie powiemy-powiedziałem
*Martyna*
Zastanawiam się jak oni zareagują na naszą wiadomość. Mam nadzieję,że będzie dobrze
-Martyna nosze,Piotr torba!
-Już idziemy-odparłam
-Halo słyszy mnie Pani?
-...
-Źrenice nie reagują-powiedział Wiktor
-Zawał?
-Na to wygląda. Zabieramy ją-powiedział
Zabraliśmy Panią do szpitala,a sami poszliśmy do reszty
-No to co chcieliście nam powiedzieć?
-Ja i Martynka jesteśmy razem-powiedział Piotrek
-Serio? Nie miałeś z kim być?
Odeszlam
-Kocham ją,a wy nie macie nic do gadania-powiedział
Podszedł do mnie
-Martynka nie przejmuj się nimi
-No dobrze-odparłam