Rozdział 14

5 0 0
                                    

(wydarzenia po rozdziale 12)
Piątek godz.około 00:00,pokój na górze

-To teraz mi powiesz w końcu, dlaczego mam się trzymać od Jacka z daleka? - mówię, nadal przyszpilona do ściany przez cialo Willa.
-Bo...będę...zły.
-I to ma mnie niby powstrzymać? - zaśmiałam się.
-Zobaczymy kogo będziesz błagać, żeby go mieć w sobie-mówi.
-Na pewno nie ciebie...
-Ojjj skarbie, ty już tego chcesz...przecież widzę jak już ociekasz, żeby mnie poczuć...
-Kpisz sobie ze mnie?
-Jeśli to co mówię, nie jest prawdą, to proszę bardzo, mogę łatwo to sprawdzić-teraz jeszcze bardziej napiera na mnie swoim ciałem.
-Widzę, że ty też nie "siedzisz" spokojnie na mój widok-uśmiecham się czując na brzuchu jego, jakby to nazwała Mandy "mózg".
-Widzisz skarbie, ja się z tym nie kryje-uśmiecha się.
-Ja też-mówię.
-Sprawdźmy więc, kto ma rację-mówi.
-Nie ma, nie ma Alvaro. Ja nie uznaje seksu na pierwszej randce.
-Ale to nie jest randka...nie dziś
-Co powiedziałeś?
-Nic, przesłyszało ci się.
-A ja jednak coś sły...-nie zdążyłam już powiedzieć ani słowa, bo Will ucieszył mnie pocałunkiem, za chwilę oddalił się i powiedział.
-Mówili, że to działa, ale nie wiedziałem, że tak szybko.
-Oj już się nie wymądrzaj, wielki...-przerwał mi.
-Nie mów już nic-znów zaczął mnie całować, później przeszedł do całowania mojej szyi, rękami zaczął wodzić po moim ciele-a coś wielkiego jeszcze kiedyś zobaczysz-powiedział calując moją szyję-chodźmy do domu-powiedział nagle.
-Williamie, czy ty składasz mi jakieś niemoralne propozycje?
-Nie dałaś mi dokończyć, miałem powiedzieć, chodźmy do domu spać, zmęczony już jestem.

Wróciliśmy do domu, gdy tylko wyszliśmy z pokoju Will udawał, że mnie nie zna. W drodze do domu było podobnie, przez 4 kilometry szliśmy nie odzywając się do siebie słowem, jakby między nami była zasada czterech ścian, to co tam było, zostaje tam. Wróciliśmy do domu koło godziny 02:00 i bez słowa pożegnania, nawet bez głupiego spojrzenia, rozeszliśmy się do dwóch różnych pokoi.

Daylight. The sun that never goes off.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz