10.

1.1K 10 1
                                    

Nie spałam chyba całą noc,po prostu nie mogłam.Była godzina 6.14 więc nie tracić czasu postanowiłam wstać z łóżku.Skierowałam się do łazienki i przebrałam się w 

i zeszłam na dół do kuchni zrobić śniadanie,po 10 minutach posiłek był już gotowy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

i zeszłam na dół do kuchni zrobić śniadanie,po 10 minutach posiłek był już gotowy.

i zeszłam na dół do kuchni zrobić śniadanie,po 10 minutach posiłek był już gotowy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Po zjedzeniu dania poszłam do sali tanecznej.Szłam powoli,lekki wiatr kołysał moje kasztanowe włosy.Po 15 minutach dotarłam na miejsce,weszłam do środka sali zauważyłam,że na sali nikogo nie ma.Nie dziwie się jest tak wcześnie,postanowiłam pójść do szatni i się przebrać w odpowiedni strój do tańca.Po 5 minutach byłam gotowa

i zaczęłam najpierw od łatwych kroków,a potem dalej tańczyłam w rytmie myzyki

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

i zaczęłam najpierw od łatwych kroków,a potem dalej tańczyłam w rytmie myzyki.Tańczyłam tańczyłam,nagle coś skłoniło mnie,abym popatrzyła na zegar i kiedy tam się popatrzyłam zegar wskazywał godzinę 14.26.Aż tak wciągnęłam się w taniec,że zapomniałam o godzinie.Przebrałam się w swoje normalne ciuchy i poszłam do swojego domu.Kiedy szłam zauważyłam robotników na drodze,nic mnie to nie wzruszyłam szłam dalej przed siebie.Kiedy byłam 100 metrów od mojego domu nagle któryś z robotników krzyknął

ROBOTNKI:UWAGA!!!

tego się nie spodziewałam nigdy w życiu,spojrzałam na niebo i ujrzałam spadającą rurę.Byłam tak bez silna,że nie mogła się ruszyć,stałam i się patrzyłam w górę.Nagle poczułam ogromną siłe wiatru,nie minęła sekunda ,a ja byłam w zupełnie w innym miejscu.Chwile byłam bez ruchu,ale potem odważyłam się spojrzeć w górę.Zobaczyłam jasno-włosego mężczyznę,miał niebieskie oczy i lekki zarost

PIETRO:NIC CI NIE JEST?

CLARA:NIE WSZYSTKO PORZĄDKU DZIĘKI TOBIE

PIETRO:DROBIAZG,MAM NA IMIĘ PIETRO,ATY?

CLARA:JA CLARA MIŁO CIĘ POZNAĆ

PIETRO:MI RÓWNIEŻ MIŁO

CLARA:JESZCZE RAZ DZIĘKUJE ZA OCALENIE MNIE 

PIETRO:CAŁA PRZYJEMNOŚĆ PO MOJEJ STRONIE

CLARA:MUSZĘ JUŻ IŚĆ

PIETRO:MASZ MOŻE CZAS?-powiedział zawstydzony

CLARA:TERAZ?

PIETRO:JEŻELI NIE TO ZROZUMIEM

CLARA:CAŁY DZIEŃ SIEDZE W DOMU,WIĘC MAM

PIETRO:MOŻE PÓJDZIEMY SIĘ PRZEJŚĆ?

CLARA:BARDZO CHĘTNIE

I razem z Pietro poszliśmy się przejść.

Preferencje i imagify AVENGERSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz