Dzisiaj kolejne z rzędu zawody rajdowe.Jestem tak podekscytowana jak nigdy,ten dzień należy do mnie.Kolejny puchar do kolekcji,wywiady z dziennikarzami i strona nagłówkowa na gazecie NAJLEPSZY Z NAJLEPSZYCH.Stałam opierając moją brykę,patrzyłam czy wszystko jest na swoim miejscu.Nagle jakiś przechodzień stanął obok mnie i zapytał
T'CHALLA:LEPIEJ JAKBY PANA ZDJĘŁA OKULARY
LISA:CO?
T'CHALLA:MA PANI PRZECIEŻ KASK,WIĘC PO CO PANI OKULARY PRZECIW SŁONECZNE?
LISA:TYLKO NA CHWILE ZAŁOŻYŁAM
T'CHALLA:CHYBA,ŻE TAK
LISA:COŚ PAN JESZCZE CHCE?
T'CHALA:MAM NA IMIĘ T'CHALLA,A TY?
LISA:A JA MAM NA IMIĘ LISA,PIERWSZY RAZ CIĘ TUTAJ WIDZE
T'CHALLA:TO PRAWDA KOLEŻANKA POWIEDZIAŁA,ABYM TU PRZYSZEDŁ I JESTEM
LISA:A NO CHYBA,ŻE TAK
T'CHALLA:ZAŁOŻĘ SIĘ ŻE TA RUDOWŁOSA DZIEWCZYNA WYGRA
LISA:DOPRAWDY
T'CHALLA:TAK
LISA:NO TO ZOBACZYMY
I usłyszałam,że musimy już jechać na start
T'CHALLA:POWODZENIA
LISA:NIE DZIĘKUJĘ
T'CHALLA:HAHA
I poszedł,a ja pojechałam na miejsce startu.
START!
I jechałam,pędziłam przed siebie,nie minęło 10 minut,a ja już byłam na mecie.Kiedy wyszłam z auta dziennikarze przyszli i robili mi zdjęcia
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
i wywiady.Kiedy podjechałam na moje miejsce parkingowe tam stał już T'Challa
T'CHALLA:BRAWO
LISA:MÓWIŁEŚ,ŻE TA RUDA WYGRA
T'CHALLA:GDYBYM POWIEDZIAŁ,ŻE TY WYGRASZ TO BYŚ W MYŚLACH MÓWIŁA WYGRAM I BYŚ PRZEGRAŁA
LISA:INTERESUJĄCY TOK MYŚLENIA
T'CHALLA:I TAK WIERZYŁEM,ŻE TY WYGRASZ I JA TAK SAMO JAK TY WYGRAŁEM
