18.

824 11 0
                                    

Kolejny poród młodej dziewczyny.Normalka.Dzisiaj w szpitalu było nawet cicho,nikt nie umierał,nikt nie rodził.Siedziałam właśnie przed papierami i rozmyślałam nad dzisiejszym dniem.

ALEXIS:MOŻE WYJŚĆ WCZEŚNIEJ-pomyślałam

I nagle moje marzenia się rozsypały,bo jakiś typ sobie zrobił kuku i go boli

NAT:ALEXIS NOWY PACJENT RUSZ SIĘ!

ALEXIS:IDĘ JUŻ!

Złożyłam fartuch lekarski i poszłam na sale.

Pierwsze co zobaczyłam tłumy pielęgniarek i lekarzy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Pierwsze co zobaczyłam tłumy pielęgniarek i lekarzy.Podeszłam do swojej koleżanki z zawodu i pomagałam jej.

ISA:MASZ I IDŹ PRZEMYJ MU RANY

ALEXIS:DOBRZE

Zabrałam wacik ze sobą i poszłam do poszkodowanego.Przemywałam mu lekko,aby go nie bolało rany.

STEPHEN:AŁŁŁŁŁ

ALEXIS:PRZEPRASZAM

STEPHEN:TO NIE TWOJA WINA

ALEXIS:TROCHĘ MOJA

STEPHEN:MOGŁEM NIE BAWIĆ SIĘ,ALE JESTEM GŁUPI

ALEXIS:NIE PRAWDA

STEPHEN:JAK COŚ MAM NA IMIĘ STEPHEN

ALEXIS:JA ALEXIS

STEPHEN:DŁUGO JESZCZE BĘDĘ TU LEŻEĆ ALEXIS?

ALEXIS:AŻ RANY SIĘ ZAGOJĄ

STEPHEN:OJEJ

I tak zaczęła się nasza rozmowa podczas operacji.

Preferencje i imagify AVENGERSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz