Uh... wróciłam?
Tancerka... Jedna z postaci, które nie są mi potrzebne do szczęścia. No ale jednak istnieje.
Mi służy głownie do zabawy.... Raczej średnio się nią kituje... Dobra kiterka tancerka to rzadko spotykane przeze mnie zjawisko. Dekoduje tak całkiem całkiem.
Pozytywki to u niej najlepsza zabawa! Najprzyjemniej w końcu na koniec mecza stanąć w bramie, rozłożyć pozytywki i potrząchać tyłkiem na wszystkie strony!
Ale pamiętaj detektywie młody....
Don't be toxic in gate, bo przyjdzie hunter z czerwonymi ślepiami mocy i padniesz na strzała!
Dla huntera to jest chyba raczej obojętna. Mi zwykle większej różnicy nie robi. Jest, bo jest.....
Przynajmniej wygląda ładnie. Gdyby nie ten czepek pływacki byłaby UwU.
Cieżko było znaleźć coś fajnego, ale nawet niezłe to zdj
CZYTASZ
KOREKTA// Identity V - pogląd na postacie
HumorPodglądy w trakcie korekty i aktualizajci po zmianch i prawdopodobnie cos podododaje.