Granie na Leosia to jak granie na 4 hunterów. Pierdoleniec.
Jak cię goni to aż mu się wnętrzności wypalają i wychodzi z siebie. Swoim wewnętrznym żarem może opętać dwie giagntyczne lalki, które trzyma po kieszeniach. Wtedy jeszcze one cie biją. Na domiar złego gnój się do nich tepa i ma dzięki nim wizję.
No Leo. No poprostu Leo.
Na domiar złego może mordować własną córkę. No śmieszne poprostu. Daje jej ochronę żeby ją zatłuc. Nie wiem kto w neteasie miał taki łeb, ale to chory człowiek. Ja nie wiem.
Gra się na niego trudno. Wcześniej to było a to tylko Leo. Teraz jest niemal w każdym meczu : 'O kuwa lalka.' 'Kurwa lalkę rozwala! Ratuj nie rozwalasz lalkę!' 'Aaa fantom!'
A co do wyglądu... Poprostu wygląda.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zastanawiałam się czy pisać hunterów tu czy osobno,ale będą tu. W Idv postacie znowu będą wychodzić po 2 na sezon i jakby byli osobno survowie i hunterzy to obi...oba wytwory by umarły. Tak to co kolwiek wyjdzie.
