dziesięć

1.3K 54 31
                                    

*
Leżałem tu płacząc z tęsknoty. Jeszcze chwila i będę z nim. Jeszcze trochę powspominam. Oglądałem jego zdjęcia na telefonie. Jego śliczny uśmiech. Nie mogę tak....
*
______________________________________

Gdy byłyśmy gotowe zaczełyśmy robić sobie zdjęcia z różnymi rzeczami. Nagrywałyśmy też filmiki do muzyki.
Ganiałyśmy się po całym domu. Było po prostu cudownie. Dawno się tak świetnie nie bawiłam. Postanowiłyśmy że w naszych przebraniach upieczemy torta i babeczki. Z okazji halloween które właśnie jutro miało być postanowiłyśmy upiec;

 Z okazji halloween które właśnie jutro miało być postanowiłyśmy upiec;

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I

Najpierw wziełyśmy się za babeczki

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Najpierw wziełyśmy się za babeczki. Zrobiłyśmy ciasto. A gdy brałam mąkę przypadkowo wysypałam ją na dziewczyne. -Ooooo tyy- odpowiedziała mrocznie. Wzięła drugie opakowanie mąki i wysypała trochę na mnie. Zaczełam uciekać po całej kuchni -Złapie cie!- usłyszałam
Dziewczyna przez przypadek stukła jajka i wylało jej się mleko na podłodze. Biegła za mną dalej. Chwyciłam moją paczkę mąki i stanełam. Obsypałyśmy się w tym samym czasie. Byłyśmy całe w mące. Wyglądałyśmy jak jakieś zzaświatów. Jeszcze te przebrania. W kuchni panował półmrok. Kocham półmrok. Dziewczyna goniła mnie dalej aż poślizgnęłam się na mleku i jajkach o których zapomniałam. Dziewczyna potkneła się i upadła na mnie. Nasze twarze były bardzo blisko siebie. Patrzyłam w jej piękne oczy. Mogłam dostrzec w nich pożądanie. Dziewczyna lekko pocałowała mnie w usta i zaczeła się śmiać brudząc mój nos kremem do babeczek. Okurwa. Pocałowała mnie. To było piękne. Pewnie jestem teraz cała czerwona. Zaczełam się śmiać jak dziewczyna poprzez śmiech chrumkneła jak świnka. Hahahahha XD
Gdy się ogarnęłyśmy kończyłyśmy nasze babeczki
*time skip*
Właśnie kończyłyśmy ozdabiać torta. Nie wyszło tak źle jak myślałyśmy. Zajeło nam to 4 godziny. Potem szybko ogarnełyśmy kuchnie i zaczełyśmy sesje zdjęciowe z tortem i babeczkami. Oczywiście chciałyśmy zanieść trochę babci Oli.
Usłyszeliśmy że pod dom podjeżdża auto.
-Wystraszymy ich- wyszeptałam ciągnąc dziewczyne za rękę. Schowałyśmy się za drzwiami wejściowymi i zgasiłyśmy wszystkie światła. Oświetlał nas tylko blask księżyca. Powoli otwierały się drzwi a gdy zza nich wyszli chłopcy obie szybko wyszkoczyłyśmy z głośnym krzykiem
-Aaaaaaa! Łuki! Ratuj mnie! Szatan po mnie przyszedł!!!!- krzyknął Marek i skoczył na ręce Łukasza
Zaczełyśmy się śmiać aż ze śmiechu spadłyśmy na podłogę. Łukasz zapalił światło a my tażałyśmy się ze śmiechu po podłodze
-Już cichutko Maruś. To tylko Wika i Ola. Widzisz?- usłyszałyśmy głos Łukasza. Sam się przestraszył ale starał się tego nie pokazywać.
Gdy się uspokoiłyśmy wstałyśmy. Zauważyłam że Marek się popłakał.
-Jezuuu udało nam się stara- odparła Ola
-Taaaak hahaha- zaśmiałam się
-Upiekłyśmy tort i babeczki- dodałam
*MAREK POV*
Było mi wstyd. Popłakałem sie.
Dziewczyny postanowiły że nas też przebiorą i pomalują
-Mareczku. Zostaniesz moim korkiem?- zapytał Łukasz pokazując swój kostium kapelusznika i kostium prawdopodobnie dla mnie
-Zawsze- odpowiedziałem
Chciałbym być serio cały jego jako jego chłopak.

 Zostaniesz moim korkiem?- zapytał Łukasz pokazując swój kostium kapelusznika i kostium prawdopodobnie dla mnie-Zawsze- odpowiedziałemChciałbym być serio cały jego jako jego chłopak

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Kot (bez maski, zamiast tego makeup z narysowanym uśmiechem itp)

Kot (bez maski, zamiast tego makeup z narysowanym uśmiechem itp)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Dziewczyny zaczeły nas malować. Mnie Ola a Łukiego Wika. Gdy skończyły kazały nam się przebrać w kostiumy.
-Jeszcze to- powiedziała Wika zakładając mi opaskę z uszami kota
-No Mareczku. Powiem ci że wyglądasz seksownie w tym stroju- zaśmiał się Łukasz
-Mogłabym powiedzieć to samo o tobie Wiki- dodała Ola na co wszyscy się zaśmialiśmy
-To idziemy się napić?- zapytał Łukasz. Ten to jakimś alkoholikiem jest. Ale wszyscy poszliśmy.
-Kto co pije?!- zapytał Łukasz z barku
-Piwo!- krzyknąłem
-Mi też- usłyszałem Wiktorię
-Masz coś mocniejszego?- zapytała Ola
-Wódka?- dopytał Łukasz
-Może być- powiedziała
Wyszło na to że on i Ola pili wódkę a ja z Wiką piliśmy piwa.
-Horror włączmy- zaproponowała Ola -ostatnio mi się podobało- dodała spoglądając dwuznacznie na Wike na co niebieskowłosa się zarumieniła
Ostatecznie włączyli jakiś tam. Ja trochę podpity gdy zobaczyłem że Wiktoria już jest przytulona do Oli zrobiłem to samo tylko do Łukasza
Chłopak tylko posłał mi swój śliczny uśmiech...

______________________________________
Przepraszam że krótkie ale nie mam na prawdę czasu więc pisze tyle ile mogę. Jutro niestety będzie jeszcze krótszy. Przepraszam i do następnego. Bayo

kruche szczęście | KXK  *Zakonczona*Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz