Rozdział 4

160 12 0
                                    

- Obudziła się - lekarz lekko się uśmiechnął

Wooyoung niczym się nie przejmując, wszedł do jej sali i zobaczył to o czym marzył od prawie trzech miesięcy. Podszedł delikatnie do jej łóżka, nie mogąc uwierzyć, że w końcu może zobaczyć jej śliczne oczy

- Kochanie - Wooyoung chwycił ją za rękę, lecz zdziwił się kiedy ją zabrała - Stało się coś ?

- Tak - odpowiedziała delikatnym głosem - Ja cię nie znam - spojrzała na niego przestraszona co go strasznie zabolało

- Słucham? - lekko zdziwił się Jung.

Lekarz wielokrotnie mu powtarzał, że może nie pamiętać kilku lat ze swojego życia, lecz zbytnio się tym nie przejmował. Myślał, że darzy go taką miłością, że nigdy o nim nie zapomni. W sumie co się dziwić... Uderzenie było naprawdę mocne i to cud, że w ogóle żyje

Był taki szczęśliwy, że jego słoneczko żyje, a jednocześnie bolało go to, że o nim nie pamięta.  Jednak obiecał sobie, że będzie z nią mimo wszystko

Bo ją kocha

W tym samym czasie San rozmawiał z lekarzem. Po rozmowie z nim chciał wejść do dziewczyny, ale pomyślał, że da im chwilę. Wyciągnął telefon z kieszeni i wszedł w grupową konwersacje z całą ich dziewiątką

San
Soojin się obudziła

Yeosang
I co z nią?

San
Lekarz powiedział, że nie pamięta pięciu lat ze swojego życia

Seonghwa
Możemy przyjechać?

Mingi
Lepiej dajmy jej dzisiaj odpocząć

Odłożył telefon i delikatnie zapukał do drzwi. Usłyszał 'proszę' z ust Wooyounga, więc powoli wszedł do sali. Zobaczył ją patrzącą na Wooyounga trochę ze strachem i jego, który był załamany

- Przyszedłem zobaczyć jak się czujesz - odezwał się, patrząc na dwójkę jego przyjaciół. Odwróciła głowę w jego stronę i jeszcze bardziej się przestraszyła

- Kim jesteś? - spytała - Nie pamiętam żadnego z was

- Jestem twoim przyjacielem. Mam na imię San - uśmiechnął się do niej tak jak zawsze

- A on kim jest? - wskazała delikatnie na blondyna, który siedział pochylony

- On... Um... - Choi nie wiedział co odpowiedzieć

- Jestem również twoim przyjacielem. Jestem Wooyoung - odezwał się i podniósł głowę, patrząc na nią ze łzach w oczach

W końcu nie każda narzeczona zapomina swojego ukochanego kilka miesięcy przed ślubem

DON'T FORGET ME || jung wooyoungOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz