Rozdział 8

138 13 2
                                    

Następnego dnia Wooyoung już nie uciekał. Chciał zrobić śniadanie, ale nie wiedział kiedy wstanie dziewczyna, a nie chciał by jadła zimne. Wczorajszego wieczora długo siedzieli i rozmawiali. Oby dwoje nie chcieli wracać do tego drażliwego tematu. Wiedzieli, że kiedyś ten temat powróci, jednak wieczór chcieli spędzić w miłej atmosferze. Jedynie Soojin wspomniała, że ich przyjaciele to idioci dali jej telefon z pełną zawartością dlatego się nie zdziwiła zbytnio na tą wiadomość. Wtedy pierwszy raz od długiego czasu śmiali się razem i szczerze. Dziewczyna jednak nadal nic nie pamiętała i poprosiła Wooyounga by coś o sobie opowiedział. Zrobił tak jak poprosiła. Gdy chłopak zobaczył, że dziewczyna po kilku godzinach już zaczyna ziewać zaproponował pójście spać

Odprowadził ją do jej pokoju i czekał aż wejdzie. Jednak gdy już miała przechodzić przez próg, odwróciła się i podeszła powoli do Junga

- Mogę spać z tobą? - zapytała patrząc mu w oczy

Wooyoung pomyślał, że to za szybko jednak dziewczyna była nie ugięta. Pokiwał delikatnie głową, natomiast ona chwyciła go za rękę. Jung zaprowadził ją do pokoju, który zawsze był zamknięty na klucz, a ona nie wiedziała dlaczego. Wyjął klucz z kieszeni i przekręcił go w zamku. Otworzył powoli drzwi, przekroczyli wspólnie próg i chłopak zapalił światło. Dziewczyna oślepła na chwilę przez nagłą jasność, jednak jej wzrok szybko się wyostrzył. Zaczęła rozglądać się po pokoju i już zrozumiała dlaczego ten pokój był zawsze zamknięty. Na jednej ze ścian było pełno ich zdjęć. Podeszła do ściany, dalej trzymając dłoń chłopaka i zaczęła dotykać ramek ze zdjęciami. Na większości była ona z chłopakiem. Wiecznie uśmiechnięci. Uśmiechnęła się na ten widok, jednak poczuła ból w sercu, że nic z tych chwil nie pamięta. Pojawiały się także zdjęcia całej ich paczki. Wiedziała, że będzie często tu przychodzić, starając sobie coś przypomnieć

Wooyoung natomiast zamiast na zdjęcia patrzył na nią. Widział te wszystkie zdjęcia, gdy sam leżał w ich pokoju. W pewnym momencie chciał je wszystkie zdjąć ze ściany, ale nie mógł. To były ich wspomnienia i wiedział, że będzie robić wszystko, by dziewczyna sobie coś przypomniała

Soojin odeszła od ściany i wciąż trzymając chłopaka, podeszła do komody, która stała koło okna. Tam również stały zdjęcia, lecz tylko dwa. Na jednym ze zdjęć byli oni na tle zachodzącego słońca, gdy się całowali. Na drugim natomiast były tylko ich dłonie. Na jednej z dłoni, damskiej, był piękny zaręczynowy pierścionek. Automatycznie jej wzrok skierowała na swoją dłoń, jednak nic nie zobaczyła. Spojrzała na chłopaka, jednak jego wzrok był utkwiony na te dwa zdjęcia. Mimo, że zdjęcia na ścianie widział ciągle, tak na te zdjęcia nie mógł patrzeć. Czuł wtedy zbyt wielki ból

DON'T FORGET ME || jung wooyoungOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz