DON'T FORGET ME || jung wooyoung

Rozdział 13

- Kochanie! - usłyszała krzyk

- Czego ty znowu chcesz? - brunetka przewróciła oczami, siedząc na kanapie i przeglądając telefon

Wooyoung wpadł z uśmiechem na ustach do salonu i rzucił się w stronę dziewczyny

- Pojedziemy gdzieś? - spytał kładąc głowę na jej kolanach

- Nie mam ochoty

Odpowiedziała, co było prawdą. Nie tak dawno wróciła do domu i wolałaby odpocząć. Spojrzała w smutne oczy swojego mężczyzny i nie mogła się oprzeć

- Zależy gdzie

Na jej słowa blondyn podniósł się z prędkością światła i wyciągnął telefon z kieszeni spodni

- Myślałem nad wieloma miejscami - powiedział, stukając palcami o klawiaturę w telefonie

- A może po prostu pojedziemy nad ocean? - niepewnie spytała, spoglądając na niego

- Byliśmy tam już wiele razy - z uśmiechem spojrzał na swoją wybrankę

Odwrócił wzrok i dalej stukał palcami w ekran telefonu. Dziewczyna w tym czasie rozglądała się po salonie. Mimo, że minęło trochę czasu odkąd pamięć jej wróciła, czuła się jakby wszystkiego dowiadywała się na nowo. Poczuła lekkie szarpnięcie jej dłoni. Spojrzała na niego z pytającym wyrazem twarzy

- Jedziemy na Jeju - podskoczył podekscytowany - I to dziś

- Zwariowałeś?! - krzyknęła zdenerwowana

Wyrwała swoją dłoń z jego uścisku, na co on spojrzał na nią zaskoczony. Ona jednak nie przejęła się niczym i pobiegła na górę. Wciąż zaskoczony Wooyoung patrzył za nią, prosząc tylko by nie spadła ze schodów. Zdecydowanie za dużo wizyt w szpitalu. Podniósł się i ruszył za brunetką. Wszedł do ich sypialni, lecz jej nie było. Otworzył kolejne drzwi i zobaczył ją, grzebiącą w garderobie. Zaśmiał się cicho z jej zachowania i podszedł do niej, by przytulić ją od tyłu

- Wooyoung, nie teraz - powiedziała zdenerwowana

Chłopak wybuchnął śmiechem, ale nie odsunął się od niej. Wręcz mocnej ją przytulił. Oby dwoje tego potrzebowali.

Czuli jakby wszystko wracało na swoje miejsce

~~~~~~~~~~~~~~~

Około godziny 24 znaleźli się na Jeju. Pojechali do hotelu i zameldowali się. Weszli do swojego pokoju i rzucili walizki koło drzwi. Soojin była padnięta, pragnęła umyć się i pójścia spać. Klęknęła koło swojej walizki i wyciągnęła pidżamę

- Idę się myć - powiedziała, gdy wstała na proste nogi

Wooyoung pokiwał tylko głową i rozłożył się na swojej części łóżka. Młodsza tylko pokiwała głową z rozbawieniem na widok chłopaka i poszła w stronę łazienki, gdzie wykonała wszystkie podstawowe czynności przed snem

- Teraz ty - powiedziała, wchodząc do sypialni

Kiedy nie usłyszała odzewu ze strony starszego, spojrzała w jego stronę. Zaśmiała się pod nosem widząc, że zasnął. Odłożyła swoje rzeczy na stolik i skierowała się w stronę łóżka. Odgarnęła włosy z jego czoła i dała mu delikatnego całusa w odsłonięte miejsce. Odsunęła się i zaczęła mu się przyglądać. Nie mogła uwierzyć, że wciąż z nią jest mimo wzlotów i upadków.  Kiedy poczuła się zmęczona, położyła się na swojej części łóżka i wtuliła się w Wooyounga, od razu zasypiając

~~~~~~~~~~~~~~~

Soojin wstała około godziny 10. Nie czuła ramion jej ukochanego, więc przejechała ręką po jego stronie łóżka. Zdziwiła się, gdy odkryła, że jest chłodna. Otworzyła oczy, podniosła głowę z poduszki i zaczęła rozglądać się za Woo. Wstała z łóżka i podążyła w stronę łazienki, która również była pusta. Wróciła do sypialni i chwyciwszy za telefon zadzwoniła do chłopaka. Próbowała dwa razy i za każdym razem nie odebrał. Przez jej głowę przechodziły same czarne myśli