Spotkanie z Adrianem:
-Hej-mówię do chłopaka, który już siedział w kawiarni.-Cześć kochana-uśmiecha się-Jak tam? Co chciał szef?-pyta.
Smutnieje na to pytanie.
-Powiedziałem coś nie tak?-marszczy czoło.
-Nie-siadam na przeciwko niego-Powiedział, że jeśli nie wyjadę do Londynu na 4 lata, to stracę pracę. Tam będę pracować w jakimś biurze podróży-oznajmiam.
-I ty się zgodziłaś?-pyta.
-Tak, zarobię trzy razy więcej, niż tu. Poza tym nikt już mnie tu nie trzyma-mówię.
-Nikt?
-No nikt-odpowiadam.
-Szkoda, że lecisz-smutnieje i łapie moją rękę-Kiedy dokładnie?-pyta.
-Za 5 dni, lot mam o 12:30-mówię.
-Okej-kiwa-Pamiętaj, że zawsze możesz do mnie dzwonić, do Igora też-mówi.
-Dziękuję-uśmiecham się-Aaa, właśnie, ty też chciałeś coś powiedzieć.
-Aaa, to już nie ważne, skoro lecisz i skoro nikt Cię nie trzyma-odpowiada.
-Nie do końca rozumiem, ale okej-mówię.
Chwile jeszcze porozmawialiśmy przy kawie, a później wróciłam do domu. Muszę przygotować wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy i zacząć się pakować.
*Igor*
-Siema-do naszego mieszkania wchodzi Adrian. Po jego minie nie umiem nic stwierdzić.-Siemanko-zbijam z nim sztamę.
-Jest Ola?-pyta bardzo cicho.
-Nie, poszła z koleżanką do kina-odpowiadam.
-Uff-głośno wzdycha-Musimy porozmawiać-prowadzi mnie do salonu.
-No? Co jest?-siadam na przeciwko przyjaciela.
-Rozmawiałem z Sylwią...
-I?-od razu nabieram „poważnej" pozycji.
-Stary, ona wyjeżdża-oznajmia.
Poczułem jakby ktoś mocno rozerwał moje serce na pół. Z moich oczu zaczęły wypływać same łzy. Bardzo rzadko płacze.
-Dlaczego?-mówię.
-Ej, Igor, spokojnie-zmienia temat-Uspokój się-mówi podając mi paczkę z chusteczkami.
-Pytam dlaczego?-trochę się unoszę.
-Dostała prace w Londynie, szef jej powiedział, że jeśli jej nie weźmie, to ją zwolni-przekazuje.
-Cholera!-mówię pod nosem-Jebane życie!-idę do szafki i sięgam po whisky. Nalewam sobie i przyjacielowi.
Po niecałych dwóch godzinach wróciła Ola, byłem niezle wstawiony. Adrian poszedł, a ja się położyłem, nie mam ochoty z nią gadać.
![](https://img.wattpad.com/cover/206360161-288-k68984.jpg)
CZYTASZ
Dawno, dawno temu...~Igor Bugajczyk „ReTo" [CAŁA]
FanfictionChce w niej opowiedzieć historię, która może przytrafić się każdemu z nas. Miłość na całe życie-czy takie coś istnieje? Nic już nie zdradzam. Miłego czytania ❤️