Rozdział 6

41 6 8
                                    

„What doesn't kill you
Makes you wish you were dead"

***

To był wyjątkowo zimny, jesienny wieczór. Słońce powoli chowało się za horyzontem, by ustąpić miejsca Księżycowi, jego wstydliwemu bratu, który ukazywał się ludziom dopiero w nocy, gdy zapadał zmrok. I tak było też tamtego dnia. Całe miasto spowiła ciemność, ciężka, gęsta, trudna do odpędzenia. Ale i tak wciąż i wciąż naruszana dziesiątkami samochodowych reflektorów, palącymi się w domach światłach czy ulicznymi lampami.


Nikt nie przejmował się, że temperatura była bliska zera i że przez silny deszcz warunki na drogach były ciężkie, a przejazd utrudniony. Każdy po prostu bezrefleksyjnie jechał dalej, nie zastanawiając się ani chwili, że w każdej chwili może im przyjść pożegnać się ze swoim dotychczasowym życiem.
Mężczyzna ubrany w gruby, wełniany płaszcz, z puchatą czapką nasuniętą po czubki uszu, w drogich, męskich kozakach i skórzanych rękawiczkach powoli szedł niemal pustym chodnikiem, spokojnie popijając jeszcze ciepłą kawę w kartonowym kubku. Przetarł eleganckie, druciane okulary i pochylając lekko głowę, dalej zmierzał w kierunku celu. Normalnie nie ruszałby się z domu o tej godzinie i to w taką pogodę. Ale nie miał wyjścia. Musiał coś załatwić. I to pilnie. Cholernie pilnie. Dopił parujący, ciemny napój i odrzucił puste opakowanie na podłogę. Odruchowo splunął, zerknął na zegarek i zaklął cicho. Nie zostało mu dużo czasu.

***

Nagle drzwi podziemnego pokoju otworzyły się z cichym jękiem. Stare, zbutwiałe drewno uderzyło o kruszącą się cegłę, uwalniając przy tym niewielką chmurę pyłu i kurzu. Mężczyzna, ociekając deszczem, szybko wszedł do środka . Obleciał puste wnętrze badawczym wzrokiem, po czym rzucił na podłogę niewielką torbę, którą trzymał w rękach. Niewielką, materiałową, zaprojektowaną, by trzymać w niej najpotrzebniejsze narzędzia i przybory potrzebne do pracy. Zerknął na nią ostatni raz, po czym cofnął się i z hukiem trzasnął drzwiami. W zamku rozległ się chrzęst przekręcanego klucza.

Noc w szkole - Część pierwszaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz