Prolog

8.9K 135 47
                                    

Cześć Jestem Zuzia. Mam 23 lata i mieszkam w Warszawie, razem z moją przyjaciółką Oliwią. Na co dzień jestem fotografką ,zdjęcia interesowały mnie od 5 roku życia kiedy dostałam swój pierwszy aparat. Robiłam zdjęcia wszystkiemu co zobaczyłam. Jestem mega wielką fanką rapu , słucham najczęściej ekipy SBM mają najlepszą muzykę. Nigdy nie lubiłam innych ekip raperów bo jakoś nie wpadali mi w ucho.
Zawsze chodziłam na koncerty white'a 2115 ,kocham jego muzykę. Miałam nawet okazję z nim pogadać i przytulić.

Ogólnie chodzę do firmy gdzie tam robię różne zdjęcia np. do dokumentów , paszportów itp.
Czasami mam zlecenia i robię sesje zdjęciową sławnym osobą lub na zamówienie. Nie jestem grzeczną dziewczynką lubię się wyróżniać spośród innych ,ubieram się na czarno. Nigdy nie przepadałam za innymi kolorami wyjątkiem jest biały, robię lekki makijaż bo uważam że w mocnym makijażu wyglądam idiotycznie.
Palę , a czasami przesadzam, kiedyś mogłam wypalić całą paczkę dziennie jednak wzięłam się za siebie i przestałam aż tak bardzo palić, mogę nawet jeden dzień nie tykać papierosów i jakoś mi to nie przeszkadza. Miałam okropne dzieciństwo... Biłam się z różnymi tak zwanymi TAPECIARAMI. Uważały że jestem psychopatką i powinnam się leczyć, pamiętam że robiłam sobie kreski co moją matkę to nie interesowało. Do dzisiaj mam lekke blizny na rękach, codziennie zakrywam je by nikt ich nie zauważył ,po mimo że ledwo je widać. Tylko Oliwia wie o tym wszystkim, ona jednak miała inne życie. Zawsze jej zazdrościłam takiej wspaniałej matki i ojca byli oni bogaci ale jednak skromni. Gdyby nie Oliwia pewnie leżała bym w grobie ,poznałyśmy się w gimnazjum, zawsze należała do tych "najlepszych" a ja jednak zostawałam w tyle. W pewnym momencie się za przyjaźniłyśmy
I wspierałyśmy, zawsze jak byłam głodna ona mi kupowała coś lub zapraszam do maka. Do dzisiaj jestem jej wdzięczna że mi pomagała wyjść z depresji i dzięki niej otworzyłam sie do ludzi. Kiedyś poznałam naszą wspólną przyjaciółkę Dominikę, zawsze doradzała i pomagała jednak ona nie wie o mojej sytuacji. Dominika pochodzi z normalnej rodziny ,była zawsze kujonka i nigdy nie imprezowała. Można powiedzieć że jest taka damą ,zawsze wychowana grzeczna dziewczynka. Nic się nie zmieniła od liceum zachowuje się tak samo, ale nie mam jej za złe że jest grzeczna, jest miła i pomocna i umie dobrze gotować.
Jest co nas różni może to nie ważne ale Dominika i Oliwia kochają Chillwagon. Zawsze słuchają Żabsona, i innych, jednak ja nie lubię ich muzykę. Niestety muszę ich słuchać bo jak przełączę na swoją piosenka zaczynają że wydzierać na mnie.



(KSIĄŻKA JEST STRASZNIE CRINGOWA WIEC NIE POLECAM JĄ CZYTAĆ DALEJ XDDDD)

Walka o nią // Mata~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz