Oliwia
Widziałam jak Zuzia wchodzi smutna do swojego pokoju. Musiałam się dowiedzieć oco teraz poszło. Nie jestem zła że Patryk zakochał się w zuzi, jak się poznaliśmy wiedziałam że rozkocham go w sobie. Niestety nie poszło jak po mojej myśli.
rok później...
Zuzia
Minął rok od tego zdarzenia z Mateuszem...
Wyjechałam do rodziny na wieś by odpocząć o tych znajomych mi twarzy. Przez rok próbowałam nie myśleć o tym co było ,zwolniłam się z pracy fotografki i jestem bez robociem. Rozmawiałam kilka razy z Oliwią. Jest szczęśliwa z Zethą,mieszka z nim a nasze mieszkanie zostawiła całe dla mnie...***
Rano 9:35Pakuje ostatnie rzeczy do walizki i wracam do Warszawy. Będę tęsknić za Amelką moją młodszą siostrą... Niestety będę zmuszona poszukać nowej pracy.
- Zuzulek będę tęsknić- przytuliła mnie Amelka
-ja za tobą też ty mój słodziaku-
Dziadek zapakował druga walizkę i przytulił na pożegnanie. Otworzyłam drzwi i odpaliłam silnik. Pomachałam jeszcze do rodziny...
Połączyłam swój telefon z moim samochodem i puściłam sobie White'a. Śpiewałam całą drogę, nareszcie się wyluzowałam. Podjechałam pod blok, wyciągnęłam wszystkie rzeczy z samochodu i wepchnełam je do windy. Wjechałam na odpowiednie piętro i wyciągnęłam kluczyki. Szukałam i szukałam aż nagle przypomniało mi się że oddałam klucze Oliwi. Japierdole. Walizki zostawiłam przed drzwiami i zbiegłam ze schodów. Wszedłam do samochodu i pomyślałam że nie wiem gdzie mieszka zetha! Super muszę pisać do Oliwi!Do: Oliwia✌️
Hej kochana, jestem w Warszawie i zapomniałam że ty masz klucze. Napisz na jakiej ulicy mieszkasz.5 minut później...
Od: Oliwia✌️
Ooo to super! Mieszkam na ulicy ########### 20 , 3 piętro mieszkanie 200Do: Oliwia✌️
Dzięki będę za 15 minutOdrazu wpisałam w google maps gdzie to i podjechałam pod wskazany adres. Okazuje się że mam do Oliwi ok. 10 minut więc nie tak daleko. Wysiadłam z samochodu i zadzwoniłam domofonem, wtargałam się na 3 piętro i zapukałam do odpowiednich drzwi. Otworzyłam mi Oliwia.
-Czeeeść kochana! Nareszcie jesteś!- krzyknęłam chyba na cały korytarz
-Cześć Oliwia! Stęskniłam sie-
- Wejdź zaraz ci dam te klucze- była mega szczęśliwa
Weszłam nie zdjemując butów. Oliwia mnie nie oszczegła bo nie jest sama w tym domu. Jest tu ReTo Borixon Zetha i żabson!!
Weszłam do korytarza i dostałam laga. Chłopcy wpatrywali się we mnie, Mateusz był szczęśliwy że mnie widzi, ale jednak wściekły bo uciekłam sobie od tak i nie wróciłam.-Cz-cześć chłopaki -wymusiłam uśmiech
Nie chciałam widzieć teraz Mateusza! Chciał wstanąć ale gdy zauważył Oliwie zrezygnował i dalej słuchał chłopaków.
-nic mi nie mówiłaś że jest tu Mateusz! -szepnełam
- no sorry zapomniałam- szepneła
-Zuzia możemy pogadać? - wtrącił się Mateusz
- Nie mam czasu ,pa Oliwia- i wyszłam
Nie chciałam z nim rozmawiać może nawet i już nigdy nie porozmawiamy. Wyszłam z bloku szybkim krokiem.
***
- Zuzka mam dla ciebie niespodziankę! -wykrzyczała Domi
- tak a jaką? -przeraziłam się co ona tam wymyśliła
- z tego że dawno nie wychodziłyśmy razem gdzieś to mam dla nas 3 bilety VIP na koncert.... White'a!! -
- o mój boże! Dominika jak ja cię kocham!! - dawno nie widziała się ze swoim idolem - ale czekaj... Ty nie lubisz jego muzyki - zrobiłam zdziwiona minę.
Dominika, Oliwia plus white? To nie jest dobre połączenie.
- ale już mi się przejadł chilwagon trochę więc pora na coś nowego!- - chodź, masz godzinę na wypindrowanie się -
- idę w dresach moja kochana -
Miałam dość tych szpilek. I obcisłych sukienek. Okej idziemy do klubu ,to chyba mogę iść w dresach co nie?
- serio?! -
- no dobra ubiorę top i dresy, pasi?-
-pasi , to chodź już się wyszykować -
***
Po długich poszukiwaniach i malowania. Wszystkie byłyśmy gotowe. Oliwia przyjechała jakieś 30 minut temu i pomogła zrobić mi makijaż. Zamuwiłyśmy ubera, zszedłyśmy odrazu pod klatkę i ruszyłyśmy w stronę pojazdu.Gdy byłyśmy już pod klubem Dominika zapłaciła , i ruszyłysmy w stronę wejścia...
( Przez ten długi okres czasu gdzie nie pojawiały się rozdziały ,myślałam nad różnymi zdarzeniami, co wy na to by dołączyła grupa SBM do książki?)
- wasza autorka ;3
