Olgierd przyjął wyzwanie. Maja nie chciała już z nim być. Nie miał nic do stracenia. Oprócz kobiety, którą polubił... Jednak dla niego zawsze praca była najważniejsza. Nie chciał zranić Łucji, jednak nie chciał też zawieść przyjaciela i całego wydziału.
-Cześć.
-Cześć.
-Co tam masz?
-Nic. Sterta papierków.
-Ta, znam ten ból. Tyle tego masz, może Ci pomogę?
-Nie dzięki, poradzę sobie.
-Jak chcesz. To na razie!
-Na razie.
...
-Oj stary, ile ty będziesz ją uwodzić?
-To nie jest takie proste. Muszę powoli, bo wiesz jaka ona jest.
-Ale ile stary
-Nie wiem, ale łatwo nie będzie.
-Domyślam się. Ale dowiedziałeś się czegokolwiek?
-Właśnie zabrała akta, w których jest tona spraw, które Natalia z Kubą prowadzili. A na dole były śledztwa prowadzone przez nas.
-O cholera.
-No. Nie wiem, co ona kombinuje, ale czuję, że to coś grubszego.
...
-No witam serdecznie aspirant sztabową Wilk. Gdzie się Pani tak spieszy?
-Cześć. Nie mam czasu. A ty co? Nie masz żadnej sprawy?
-A tak się składa, że nie. Słuchaj, tak sobie pomyślałem, skoro ostatnio uratowałem Ci życie, to może pójdziemy na kawę?
-Przecież byliśmy na obiedzie
-Ale wiesz, obiad to obiad. A na kawie jeszcze nie byliśmy
-OK. Jutro o 16. W kawiarni pod komendą.
-Jasne, będę czekać.
...
-I co? Jak ci idzie?
-Umówiłem się z nią na kawę.
-No i pięknie stary. Tylko musisz coś z niej wyciągnąć, bo z tego co ostatnio mówiłeś można wywnioskować, że szuka na nas chaków.
-Spokojna głowa, mam wszystko pod kontrolą
-Panowie, wezwanie. 30-letnia kobieta została pobita. Jedzcie na miejsce i zobaczcie o co chodzi. Tutaj macie adres. A, i dzisiaj Łucja będzie z wami pracowała w terenie. Do pracy-oznajmił Zarębski i wyszedł
-No to będziesz mógł poprowadzić sprawę ze swoją dziewczyną.
-Daj spokój. Idę po nią. Za 2 minuty w aucie.
...
-No ale chyba możemy coś zrobić?
-No ale co? Łucja, nie rozumiesz? Nie mamy nic. Musimy czekać na wyniki ekspertyzy.
-Dobra, dajcie spokój. Idę do archiwum trochę pogrzebać.
-Idę z tobą, a ty Krystian idź do Leny. Niech się trochę pospieszy.
...
-Nasza kawa jutro nadal aktualna?
-No, a co myślałeś, że się wycofam?
-Po tobie można się wszystkiego spodziewać.
-Prędzej ty się wycofasz. Ja dotrzymuję obietnic
-Ja też
...
-To co zamawiasz?
-Hmm... Nie wiem. A ty?
-Ja sobie chyba zamówię ten zestaw. Pod 2
-No, ciekawe. To ja też. I kawka
-Jaką bierzesz?
-Latte, a ty?
-Ja też.
...
-Co ty robisz?
-No płacę.
-Nie ma mowy, ja płacę.
-Ale...
-Nie ma żadnego ale.
Przed kawiarnią
-To ja się zbieram
-Już?
-No, a co?
-No myślałem, że jeszcze gdzieś pójdziemy
-Przecież byliśmy już na kawie
-Hmm... Mam propozycję. Pójdźmy na strzelnicę. Zobaczymy, kto jest lepszy
-Chcesz się skompromitować?
-Chyba ty
-No dobra, to chodźmy.
...
-Siema.
-Cześć.
-A ty co taki niewyspany? Czyżby już Ci się udało uwieść panią Wilk?
-Daj spokój. Będzie ciężko. Ale jestem już coraz bliżej.
-No ja myślę. Wiesz, nie wiadomo na kiedy ona coś szykuje.
No Elo. Obietnic trzeba dotrzymywać, więc proszę bardzo. Następny rozdział w... Czwartek pozdro
CZYTASZ
Łucja i Olgierd- miałeś tylko ją uwieść
ActionZaczynam od odcinka 159. Po tym jak Olo prowadził sprawę z Łucją. WOLNO PISANE! sory za błedy ortograficzne Tw: przekleństwa Kiedyś zrobię tu normalny opis...