12-CO BY BYŁO GDYBY...😦

154 9 14
                                    

Kofam was!❤❤❤ Oczywiście to nie tylko info, bo rodział też tu jest😏 Możecie pisać o czym chcecie następny rozdział

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Kofam was!❤❤❤ Oczywiście to nie tylko info, bo rodział też tu jest😏 Możecie pisać o czym chcecie następny rozdział.

[Per. Korea Południowa] (Chcecie więcej rozdziałów z nimi? Oczywiście mogę robić na zmianę- Raz Korea, a raz inna postać)

Jeszcze nigdy nie widziałem tak upitej osoby... A SZCZEGÓLNIE JAPONI! Halo?! Świat stanął na głowie? Czy to tylko moja wyobraźnia?

Widziałem, że dziewczyna chwiejącym krokiem szła do następnej butelki, już prawie się do niej dobrała gdyby nie interwencja Rosji.

-Ej! Ja też muszę wypić! Ty za dużo wypiłaś!- to mówiąc wyrwał jej butelkę (Dop.Kompotnik_Rosyjski to jak się masz?😏) i kierował się do Ameryki. Cuchnie na kilometr że jest w nim zauroczony.

Trochę zdenerwowana Japonia poszła wyłudzić trochę winka od Polski co nie było proste, bo nie miał zamiaru jej oddać. Te słowiańskie (Dop. Dzisiaj pani od gegry pytała nas czy wiemy kim są słowianie😒😔 cała klasa wiedziała) więzi Rosji i Polski... Nie oddadzą ci alkocholu za żadne skarby świata.

Zdesperowana Japonia podeszła do mnie.

-Koruś, dasz łyczka?- mówiła uwodzącym głosem patrząc na mój kieliszek

-Z-za d-dużo już wypiłaś- prawie mnie uwiodła, ale przeciw stawiłem się jej.

-No wiesz co?- mówiąc to gładziła mnie po policzku- Tylko łyczka.

Widziałem to gniewne spojrzenie Północnego, jest zazdrosny o Japonię... (Dop. Czyżby napewno? XD On o alkochol zazdrosny) Sorry brat...Zdobędę ją pierwszy!

-Nie kochana, nie dzisiaj- zabrałem jej rękę z mojego policzka- Nie na mojej warcie.

Była lekko zrezygnowana, ale dalej walczyła o kieliszek. Wyrwała swoją rękę i usadowiła ją na moim ramieniu.

-Za łyczek zrobię wszystko- mówiła tym samym tonem.

-Nie!- odpowiedziałem- Za bardzo się upiłaś!

Znowu zmieniła ustawienie swojej ręki... Stawiła ją na moich biodrach. Bardzo nie wygodnie!!! Gdy mój brat to zobaczył, od razu do nas podszedł.

-Łapy precz Japonio!- to mówiąc odepchnął ją lekko- On nie jest twoją własnością, nie widzisz, że mu nie wygodnie?

Bardzo jestem ciekawy skąd on to wie... Czyżby czytał moje myśli?

-A co ty do niego masz?- wszystkie oczy skierowały się w naszą stronę- Zakochałeś się?!

Było słychać takie: "Uuuuu!".

...
Zarumieniłem się, nie wiem czemu...

-N-no j-ja ten...- on też się rumienił i trochę plątały mu się słowa- On jest moim bratem!

-Pft, może wszystkim wyjawicie w końcu prawdę?!- zbiorowisko było zdziwione, a ja wtuliłem się w plecy Północnego.

-Nie czas na to...- pocałował mnie w czoło na uspokojenie, czułem ciepły rumieniec na moich policzkach.

-Wyjawcie prawdę! Co jesteście razem?!- odezwał się głos w tłumie.

-Powiedzmy im...- powiedziałem szeptem do mojego "brata".

-Dobra mały...- odpowiedział mi- Nie jesteśmy braćmi...

Większości zebranym "opadły szczęki" ze zdumienia. Zapadła cisza...

-Zagrajmy w prawda czy wyzwanie!!!- rozległ się donośny głos Rosji.

Większości była przeciwko, ale Rusek przekonał wszystkich tym, że przygotuje NORMALNE wyzwania.

Zebraliśmy się w ogromne koło... To znaczy... Miało to być koło, ale bardziej to było podobne do jajka.

-Ja chce kręcić!- odezwał się jak zawsze Rosja- Ameryka!

-Wyzwanie!- odpowiedział mu z pewnym siebie uśmiechem.

-Daj mi całusa w policzek- on zawsze dawał takie wyzwania żeby jemu pasowały.

-Izi (⚠Orto specjalne⚠)- porzysunął się do Rosji, ściągnął okulary (Kompotnik_Rosyjski jego okulary są na dwustronnej taśmie!!! 0///0) i wykonał swoje zadanie- To ja kręcę... Białoruś!

-Pytanko!- odpowiedziała z uśmiechem.

-GDZIE TRZYMASZ SWOJE ZIEMNIAKI?!- zadał jej pytanie.

-NIE TWÓJ INTERES- odpowiedziała.

-Masz odpowiedzieć😏

-To była odpowiedź! Ja kręcę- chwyciła za butelkę- I..Czechy! (Dop. Popraweczka xD)

-Pytanie...?- był trochę nie zdecydowany.

-Jakim cudem tu jesteś?! Myśleliśmy że wyleciałeś!

-Nigdzie nie wyleciałem... BYŁEM CAŁY CZAS Z WAMI- odezwał się.

-Oh...

-Nie wiem jak wy, ale ja idę do domu...- powiedział Polska- Niemcy, idziesz?

-Idź, ja ciebie złapię po drodze...

JEJU NWM CO SHIPOWAĆ TU... KOREAxKOREA CZY KOREAxJAPONIA!

Miłego dnia/nocy!

~001malinka

×Nadzieja umiera ostatnia× /Countryhumans/ ZAWIESZONE NA ZAWSZEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz