3

146 4 4
                                    

- Z kad jesteś?

- Z radomia, wychowałem się w sosnowcu. - powiedział lee, imponujac mi coraz bardziej. - Mam tajną misje.

- Jaka tajna misję? - byłam zaciekawiona coraz bardziej.

Zastanowił się zanim mi odpowiedział, ale w końcu się odezwal:
Jest taka organizacja #muremzabudyniem, musiałem Cię odbić A zaraz lecimy do chin.

Ja byłam jak: ccco??? :0

- tylko Ty jesteś w stanie pokonac koronawirusa - zatkało mnie totalnie.

- J-ja? - tak Ty budyń, jesteś naszą nadzieją.

- więc nie jesteś tu sam z siebie, żeby mnie ocalić? - moja oczy się zaszklily zacisnelam usta i wybieglam zza ulku. Już wolałam żeby dopadli mnie ci debile z klubu niż gdybym miała przebywać w jego towarzystwie. Ja go... kochałam A on mnie tak zdradzil.

- Stoj!!!!! - usłyszałam za sobą i poczułam uścisk jakiegoś ramienia wokół mojej talii. - ja cie kocham- powiedział jong obracając mnie w jego stronę po czym się pocalowalismy.
 
Było fajnie.

Niebezpieczny RomansOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz