Rozdział 13

104 6 2
                                    

Aurora
Dopiero co wyszłam ze szpitala. Jestem pewna że Shadow mnie nienawidzi, po tym co mu powiedziałam. Pobiegłam do domu, usiadłam na łóżku i zaczęłam płakać. Wzięłam do ręki telefon i sprawdzałam zdjęcia, większość z nich była z Shadowem albo z Blaze, niektóre były zrobione całą naszą grupką. Chwilę później zadzwoniła do mnie Blaze.
- Hej Blaze
- Cześć, idziesz dziś na nockę do Shadowa
- Nie
- Chodzi o Shadowa?
- Tak, po tym co mu powiedziałam on pewnie mnie nienawidzi
- Gdyby cię nienawidził to zapraszałby cię do siebie na noc?
- Raczej nie, dobra mogę przyjść
- Świetnie, zaraz po ciebie będę
- Dobra, do zobaczenia
Jestem coraz szczęśliwsza, to znaczy że Shadow cięgle mnie lubi. To daje mi taki wewnętrzny spokój i radość. Po kilku minutach Blaze przyszła po mnie i razem poszłyśmy do Shadowa, Silver był już na miejscu. Oczywiście zdecydowaliśmy się na jakiś Horror. Teraz jednak już się nie bałam. Przykryliśmy się kocem, to znaczy Silver i Blaze przykryli się jednym, a ja i Shadow drugim. Nawet na najstraszniejszym momęcie filmu już się nie bałam. Trzymałam Shadowa za rękę i nic sobie z tego nie robiliśmy. Po filmie nie wiem co się działo, spałam, Shadow tak samo.
Blaze
To słodki widok, Shadow i Aurora po prostu sobie spali. Aurora miała głowę na ramieniu Shadowa a ją przytulał. Nawet nie wpadł nam pomysł do głowy żeby ich obudzić. Po prostu sami poszliśmy spać. I do rana spaliśmy, puki nie obudził nas odgłos aparatu.
- SONIC!!!!!!- wszyscy krzyknęliśmy
- No co, wyglądacie tak słodko - powiedział i szybko wybiegł z domu, a my kontynuowaliśmy spanie

~Koniec~

Przyjaciele aż do końca (Shadow x Aurora)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz