\Pov. Kacchan/
Dałem mojemu maluszkowi karę. Co jak co ale należało mu się.
-Na tatusia nie wolno krzyczeć.- odparłem trochę zły
-Przepraszam...
-Przepraszasz kogo?
-Przepraszam tatusiu...
-ok, a więc omówimy zasady księżniczko.
-PO PIERWSZE NIE MÓW DO MNIE KSIĘŻNICZKO, PO DRUGIE ZASADY CZEGO KURWA?- Krzyknął mój maluszek
- Maluszku nie krzycz bo będzie kara. -Podałem mu kartkę. - Na tej kartce są zasady, przeczytaj je. - odrzekłem*Kartka*
1.Mówisz do mnie tatusiu/daddy.
2.Nie przeklinasz.
3.Nie palisz/pijesz chyba, że ci pozwolę.
4. Nie kochasz się z nikim innym niż ja.
5.Słuchasz i wykonujesz moje polecenia a za to dostajesz nagrody.
6. Jeśli złamiesz zasady dostajesz karę cielesną bądź psychiczną.
7.Ubierasz to co ci wybiorę lub to co chcesz ale z jeśli ci pozwolę.
8. Nie podnosisz na mnie głosu.
9. Zawsze mówisz mi gdy chcesz gdzieś pójść.
10. Jeśli dzieję się coś złego lub jesteś smutny mówisz mi o tym.\Pov. Deku/
Przeczytałem zasady z kartki i byłem w szoku.
-KACCHAN!!NO CHYBA NIE, NIE ZGADZAM SIĘ.
-wygrałem walkę o dominację więc musisz mnie słuchać, dla ciebie nie jestem Kacchan tylko tatuś ;P i uważaj bo dostaniesz karę. - powiedział
- Ehh... nio dobzie t-t-tatu-siu..*TIME SKIPE*
-Kacchan.... - powiedziałem ale on nie zareagował lecz był trochę wkurzony. Chwilę myślałem o co mu chodzi ale szybko przypomniałem sobie gdy zobaczyłem na to jak jestem ubrany
-To znaczy... Tatusiu
-Tak?
- Jeśli jesteśmy w związku a ty jesteś moim tatusiem czy to znaczy że ty mnie... - byłem zawstydzony tym pytaniem więc nie dokończyłem. Kacchan TO ZNACZY tatuś przez chwilę rozmyślał o tym co chciałem powiedzieć ale się domyślił.
-Tak, kocham Cię nerdzie. - powiedział. Wreszcie to powiedział. Głośno i wyraźnie. W jednym zdaniu usłyszałem z jego ust słowo kocham i nerd. Ale tym razem nie 'kocham dręczyć nerda'.\Pov. Katsuki/
-Tak, kocham Cię nerdzie.- powiedziałem. Tak, wreszcie powiedziałem mu to w prost. Ale z przyzwyczajenia dodałem 'nerdzie'
-Słuchaj jeszcze jedno w szkole nie udajemy, że niczego pomiędzy nami nie ma. Normalnie okazujemy sobie uczucia, alee nie mów do mnie tatusiu w szkole, to jedyny wyjątek wtedy możesz mówić do mnie Kacchan. Ale tylko Kacchan za Katsuki lub Bakugou będzie kara. W sumie to możesz też mówić Bakuboy. Przy Kirishimie możemy zachowywać się tak jak jest naprawdę, zrozumiano?- zapytałem
-Tak t-tatusiu
-dobrze Brokułku- powiedziałem i przeczesałem ręką jego zielone włosy. Były bardzo miękkie i gładkie.
-A i jeszcze coś skarbie, jeśli będę mówić do Ciebie: nerdzie, brokułku, baka ; nie odbierz tego jako obrazę. To po prostu przyzwyczajenie.
-Tak tatusiu.
-Widzisz już się nie jąkasz skarbie;) - nic nie odpowiedział tylko się uśmiechnął.++++
+++
sorki, że taki krótki ale nie mam weny :((
CZYTASZ
Tak, kocham Cię nerdzie. //BakuDeku !ZW!
RomanceZW- zawieszone :(( Więc tak nudzi mi się więc postanowiłam zacząć opowiadanie BakuDeku i no elo zapraszam. ⚠Cringe Alert⚠ Jak wiadomo przez ostatnie lata Kacchan znęcał się nad Izuku. Lecz co się stanie jeśli się w nim zakocha? Czy Izuku odwzajemni...