Obudziłam mnie budzik. Zdziwiłam się tym że jestem na łóżku Tromby. - Zamknij się kurwaaa! - Darłam się na budzik. W końcu udało mi się go wyłączyć. Dalej leżałam - Ej ty nie musisz iść przypadkiem do szkoły? - zapytał rozbawiony Tromba. - Nigdzie nie idę. Dzisiaj zostaję tu. - powiedziałam zaspanym głosem. - Czyli takie mini wagary? - zapytał. - Od razu wagary. Bolał mnie brzuch bardzo i nie mogłam iść do szkoły. - zaczęłam się śmiać i poszłam dalej spać.
Skip time
Obudziłam się koło 10. Byłam już wyspana. Tromba nadal spał i mnie przytulał. Nie chciałam go budzić więc po prostu wtuliłam się z niego i tak leżałam. Po jakichś 30 minutach poczułam że odgarnia mi włosy w twarzy. (CRINGE ALERT.) - Aku ku! - Krzyknął ( KONIEC CRINGU MOŻESZ CZYTAĆ DALEJ) - Hejka. Jak tam po imprezie. Kac męczy? - Zapytałam. - Mnie nie. Bardziej to ja powinienem spytać ciebie. Pamiętasz co wczoraj robiłaś? - zapytał. No właśnie nie pamiętam. - Nie. - odparłam - Powiedz mi. Już się boje. - Na przykład tańczyłaś z Marcysią na stole, dobierałaś się do mnie - powiedział. - A to nie tak... CHWILA CO? - Dopiero teraz do mnie dotarło to co powiedział. Niby tego chciałam ale nie gdy będę pijana i niczego nieświadoma. - Ale do niczego nie doszło? - Spytałam z przerażeniem - Nie. Wiedziałem że jesteś pijana a chujem nie jestem. - Kamień spadł mi z serca. - Dziękuję. - Powiedziałam i przytuliłam go mocniej po czym wstałam. Wzięłam ubrania i poszłam do łazienki. Niestety była zajęta. Czekałam pod drzwiami aż wyjdzie. W końcu drzwi się otworzyły. - Otylia?! - Julka?! - Zapytałyśmy obie zdziwione. Upuściłam swoje rzeczy i ją przytuliłam - Skąd ty się tu wzięłaś? - Zapytałam. - Jestem dziewczyną pateca. Przyprowadził mnie wczoraj na imprezę. A ty? - zapytała. Wow. Patec w końcu znalazł sobie dziewczynę. Pamiętam jak na grupie pisała że kiedyś z nim będzie i się spełniło. - A ja się spotkałam z ekipą, polubili mnie i tu Jestem. - Powiedziałam szybko. - Serio? Myślałam, że jesteś dziewczyną tromby. - odparła. - Ja i Tromba? -powiedziałam. - chciałabym - powiedziałam szeptem. - Uuuu. Ktoś tu się chyba zakochał. - Powiedziała śmiejąc się. - No może tak troszkę. - zaśmiałam się. - Dobra. Bo w końcu się nie ubiorę. - powiedziałam. - okej. To ja idę - powiedziała Otylia. Ehh. Jak ja wyglądam? Rozmazany makijaż, poplątane włosy i jeszcze na kacu. Nie mogę pić, zdecydowanie. Umyłam się, ubrałam, wysuszyłam i rozczesalam włosy, nałożyłam makijaż i poszłam na dół. Mój outfit wyglądał tak
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Otylia siedziała cała czerwona. - Co się stało że Otylia taka czerwona? - zapytałam. - To nie słyszałaś co się z nocy wyrabiało? - Zaśmiał się Krzychu. - Przecież ona nas wszystkich obudziła swoimi jękami. - Dobra Krzychu zamknij się! - Powiedziała wkurzona dziewczyna. - Kiedy wy w końcu dorośniecie? Przecież seks to ludzka sprawa. - Powiedziałam wywracając oczami i poszłam robić sobie śniadanie. Były to naleśniki. Cały czas gadałam z Otylią. Miałam z nią super kontakt.
Loren
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Loren Z @patecwariatec i @_jul_kaa
Polubienia: 104 508
Patecwariatec: Jakie piękne baby. Loren: Ja ci zaraz dam baby. Wiecznie młode i piękne kobiety _jul_kaa: Zgadzam się @loren
Murcix: Tęsknię 😭 Pitupitu: Czemu tęsknisz? Co się stało?
Wyświetl więcej komentarzy 30 749
- Tromba jebnę ci! - Darłam się na cały dom. - Co się stało? - Zapytał rozbawiony Karol. - Zajebał mi telefon i wstawia jakieś głupie instastory! - Powiedziałam a różowowłosy zaczął się śmiać. - I co teraz? - Powiedziałam wskakując na Trombe od tyłu - oddasz mi po dobroci czy mam użyć siły? - Dobra już masz. - powiedział śmiejąc się. - Dziękuję - powiedziałam kulturalnie. Zauważyłam że wokół nas zebrała się cała ekipa. - No co? Że zjebem nie da się inaczej.
*Skip time*
Był już wieczór. Razem z ekipą usiedliśmy na kanapie i włączyliśmy telewizor. Friz zatrzymał na wiadomościach. - Przez panującą sytuację zamykamy szkoły na dwa tygodnie. - Powiedział gościu z telewizji. - AAAA. Pierdolne fikołka ze szczęścia. - Krzyknęłam i wstawałam. Położyłam się na podłodze i zrobiłam fikołka. Cała ekipa się ze mnie śmiała a mnie bolał łeb. No i Bajlando. Więcej informacji nie potrzebuje. Dobranoc. - Powiedziałam i poszłam do pokoju mojego i Tromby. Przebrałam się w piżamy i położyłam.
Pov. Tromba
Julka poszła do pokoju. Uznałem że powinienem porozmawiać z Karolem o tym story Wery. - Karol. Mogę cię na słówko? - Zapytałem. Ten się spojrzał na mnie ze zdziwieniem i przytaknął głową. - O co chodzi? - Spytał gdy byliśmy w jego pokoju - Bo wczoraj Wera gdy była pijana wstawiła story na którym mówi że jest z tobą tylko dla kasy. Uznałem, że powinieneś wiedzieć. - Wytłumaczyłem mu. Ten nic nie odpowiedział Tylko schował głowę w dłoniach. - Stary. Ta suka po prostu nie jest ciebie warta. Wiem że to dla ciebie ciężkie w tym momencie ale ułoży się - Zamknij się! Chcę zostać sam! Wyjdź stąd! - zaczął krzyczeć. Czuję się źle z tym że mu to powiedziałem. Już tam nie wróciłem tylko poszedłem do pokoju.
***
Nie zabijajcie mnie. Jeszcze się wszystko ułoży. Wystarczy czekać.
Ogólnie rozdziały będą się pojawiać w
Poniedziałki Wtorki Czwartki Soboty Jeśli Tylko się coś zmieni to napiszę