Jak zawsze wstałam około 11. Umyłam się, ubrałam itd. Nagle zauważyłam, że Otylia już chodzi z kamerą po domu. - Hej co nagrywasz? - Zapytałam. - Pranki na ekipie - Odpowiedziała - Budzę ich w jakieś niemiłe sposoby - zaśmiała się. - Ooo. Ja też mogę? - zapytałam. - Jasne. - odparła z uśmiechem. - Zacznę od Tromby.
Pobiegłam do kuchni po szklankę i nalałam do niej wody. - Przecież on cię za to zabiję. - zaśmiała się dziewczyna. - Jak kocha to chyba nie powinien. - Uśmiechnęłam się.
Wbiegłam szybko do pokoju Tromby i wylałam mu wodę na włosy. - Kurwa co się dzieje? - Zapytał zdezorientowany Mateusz lecz gdy spojrzał na mnie wszystko zrozumiał. Zaczął się do mnie zbliżać i wpił się w moje usta.
- Wieczorem kochanie - szepnęłam mu do ucha wiedząc co on sobie wymyślił. - Wytnij ten fragment okej? - Powiedział Tromba. - Jasne! - odparła Otylia. - To co? Idziemy do Krzycha? - Jeszcze się pytasz?! - Krzyknęłam.
Otylia zaczęła nieść głośnik. Ale mu współczuję. Gdy weszliśmy do Jego pokoju ujrzałyśmy... Maję?
Wymienilyśmy z Otylią wymowne spojrzenia i neo zwracając na to zbędnej uwagi puściliśmy delfina przez głośnik w najgłośniejszym momencie. Kamil aż podskoczył ze strachu a ja się położyłam na podłodze i zaczęłam śmiać. Lubię podłogi (XD).
Maja była zaczerwieniona a ja spojrzałam na nią ruszając dwuznacznie brwiami. Uznaliśmy, że następną ofiarą będzie Karol lecz gdy weszłyśmy do jego pokoju już go nie było.
Potem sprankowałyśmy jeszcze resztę i poszliśmy do kuchni. Nagle mój telefon zawibrował.
Frizoluszek
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Frizoluszek: Moja piękna przyjaciółka @gtfosage chciała zdjęcie, więc nie mogłem jej odmówić 🔥🐍
Polubienia: 850 728
Gtfosage: Jeszcze raz dziękuję za zdjęcie ❤️ Jakaśglupiatypiara: Ty kurwo. Pewnie się puszczasz i dałaś dupy każdemu z ekipy. _
jul_kaa: Proszę ładnie zamknij mordę :)
Jabicz: Szybko się pocieszyłeś po werce
Jestęmila: Ale masz śliczną koleżankę o mój Boże 🥺
gtfosage: Dziękuję pięknie
No no Patrycja się zaprzyjaźniła z Karolem. Chociaż w końcu zaczął z domu wychodzić. Zrobiłam sobie na śniadanie oczywiście naleśniki bo co innego?
Poczęstowałam jeszcze Otylię, Maję i Trombkę.
- Ja nie wierzę. Już za 3 dni lecimy do LA. Przecież to szaleństwo. - powiedziałam biorąc kolejnego kęsa naleśnika. - A latałaś już kiedyś samolotem? - zapytał moje słońce. - Właśnie nie. Stresuję się w chuj. W dodatku mamy ostatni lot. - Jestem spizgana i mam ciarki na samą myśl. - Spokojnie kochanie. Lot nie jest taki straszny. Nie bój się. - Starał się mnie pocieszyć.
_jul_kaa
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
_jul_kaa: Wyglądam na tym zdjęciu na Jeszcze większe dziecko niż jestem👧🍼. Polubienia: 495 081
Trombabomba: Czy związek z nieletnią jest nielegalny? _jul_kaa: *face palm*
M.xlry: Brzydkiej wyjść się nie dało? Loren: Boże utkaj pizdę bo już mnie wkurwiasz ugh.
Kotecek69: Ale bym cię brał aaa.
Danielsraniel: Chwila. Czy ona tymi emotkami sugeruje, że jest w ciąży?
Skip time
- Kochanie. Wieczór już jest. - Szepnął mi do ucha Mateusz przez co na moim ciele pojawiła się gęsia skórka. - Oczywiście. Ale nie zrobimy tego tutaj - odparłam na co Tromba spojrzał na mnie zdezorientowany. - Tutaj nawet nie mogę szczytować bo na następny dzień są głupie żarty i uśmieszki. A w hotelu tak nie będzie. Tam nie ma takich cienkich ścian. - Sprytnie. - Odparł.
Nałożyłam na siebie jakąś wielką różową bluzę, ( tym razem nie kradłam trombie ) założyłam buty i wyszłam razem z chłopakiem. Weszliśmy i zarezerwowaliśmy pokój. On wziął mnie na ręce w stylu panny młodej i zaczął nieść do pokoju.
(18+ alert)
Gdy tylko weszliśmy chłopak rzucił mnie na łóżko i zaczął się rozbierać co ja również robiłam. Gdy oboje byliśmy nadzy chłopak bez żadnej gry wstępnej nałożył prezerwatywę j wziął mnie na pieska. Poruszał się bardzo szybko przez co z moich ust co chwilę wydobywały się coraz głośniejsze jęki. Wbił się ostatni raz i szczytowaliśmy oboje. Później jeszcze kilka razy zmienialiśmy pozycję i opadliśmy wycieńczeni zasypiając.
(Koniec 18+)
Relacja użytkownika @_jul_kaa
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
*** Wy wiecie. Ja nie umiem w 18+ ale jednak uznałam, że będę je pisać bo czemu nie. I REZERWUJCIE SOBIE CAŁY DZISIEJSZY DZIEŃ. MARATON CZAS ZACZĄĆ.