- Koniec Powieści. -

117 3 5
                                    


Pov. Tamara

Aurora żyje u nas już jakiś dłuższy czas. Sama Lena zaczęła dorastać i szybko, jak na smoczątka, stawać się bardziej charakterna. Jest to dość nowość dla mnie i Torda, bo jesteśmy przyzwyczajeni, że nasze dziecko to kopia jednego z rodziców. A tu mamy istną mieszankę, która miewa humorki i raz jest jak Tord, raz jak ja. Smoczyca zawsze umie uspokoić swoje i nie swoje młode, ale Tord jakkolwiek, jak każdy smoczy ojciec, nie umie kompletnie w rodzicielstwo. Łatwo mu było się dogadać z jego małą kopią - Susan, ale z kimś kto jest raz mną, raz nim, to już za cholerę się nie dogada.
Aurora w tym czasie pomaga mi, dobrze jej idzie. W jakiś sposób z Susan pomagają mi odsypiać nie przespane noce spowodowane płaczem Leny. Sam Evan z dodatkiem Torda, mają już poniekąd dość jaskini pełnej samic. Matka dzieci to samica, wybranka serca do samica, dwójka dzieci to samice. Szukają ratunku u Paula, bo nawet Patryck musiał zmienić swoje grono przez młode i płeć. Więc dla Torda jest trudna strata, ale jakoś pogodził się z tym.
Kilka miesięcy minęło. Wszyscy wypytywali się o młode syna Torda. Lena już dorosła i mogła się bawić z innymi smoczątkami, ale woli posiedzieć wśród twarzy które zna i popatrzeć na innych nie chcąc jakkolwiek dołączyć do nich. Poniekąd wszyscy się zamartwiali tym. Ale ma ona to dość solidnie po mnie. Nawet Evan czy Susan nie mieli tego. Ja sama jako dzieciak wiedziałam, że odstaję od reszty innych swoim wyglądem i myśleniem, więc wolałam posiedzieć w ciszy, w towarzystwie Anny...
Niedługo nie minęło, a kilka tygodni po wspólnej całej nocy Evana z Aurorą, która była nie jedyna, owa Aurora miała dziwnie nabrzmiały brzuch. Szybciej się domyśliłam, niż ktokolwiek inny o tym co się święci. W końcu ten brzuch był strasznie widoczny, a Aurora była przemęczona oraz ociężała i nikt już nie umiał nie zauważyć jej ciąży. Zapytany Evan z Aurorą powiedzieli, że to był tylko wypadek. W tym czasie jedliśmy obiad.
Tord się zakrztusił prawie.

Tord) że też mój syn nie uważa w takich sprawach.

Surowo warknął.

Evan) robiliśmy to wiele razy, często zdążyłem zapobiec temu, ale akurat tym razem coś musiało się tam dostać.

Wyjęczał, widać było, że go stres wziął górą i pojawiły mu się łzy w oczkach. Tord westchnął i wstał.

Tord) poniekąd jestem zawiedziony.

Odszedł. Westchnęłam jedynie milcząc.

Kilka tygodni minęło i w końcu Aurora wydała na świat jajko.
Był to początek nowego pokolenia, więc wraz z Tordem mogliśmy odejść z roli jaką mieliśmy przez te lata. Jak jacyś nastolatkowie uciekliśmy na dalsze części gór..wakacje by nam się przydały. Tam już tylko rozmyślaliśmy jak to było.

Byłam sierotą przez smoki. Tord w sumie też, ale został adoptowany przez Norę. Nasze spotkanie było dla nas dwóch czymś nowym. Moja przemiana była bolesna, jednakże wyglądem oczarowałam każdego smoka w dolinie. Miłość między mną i Tordem doprowadziło do nagłej zmiany płci, a na koniec stosunku z dziećmi na koniec.
To była kwestia czasu jak z młodych dwóch nastolatków którzy się tak różnią, ale mają wspólne cechy, nagle staną się parą władców smoków.

Teraz to już jest rola naszych dzieci. Przybędziemy kiedy dziecko już będzie poza jajkiem. Nie śpieszy się nam, więc mogliśmy w końcu sam na sam posiedzieć ze sobą i pocieszyć się słoneczkiem grzejącym tereny na których odpoczywaliśmy.



550 słów
Tak, to już koniec
Sorry za taką przerwę. Zajęłam się innymi opowiadaniami, a przez brak weny co do tego, nie robiłam nic.

Mam nadzieję, że się lektura podobała. Zapraszam was do innych moich opowiadań.

 Zapraszam was do innych moich opowiadań

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I moje najnowsze opowiadanie:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I moje najnowsze opowiadanie:

Dzięki, że przeczytaliście to, możecie napisać

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Dzięki, że przeczytaliście to, możecie napisać

Tutaj

Co wam się podobało w tej książce

(29.06.2020)
Zapraszam

2020)Zapraszam

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


(1.07.2020)

2020)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Smoczy Urok •TordTom• [PONOWNA PUBLIKACJA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz