Tony: Wydaje mi się, że Julka utrzymuje się przy życiu z czystej złośliwości.
Steve: Czemu tak sądzisz?
Tony: Dzisiaj rano wypiła dwa kubki kawy, 3 napoje energetyczne i litr pepsi. Potem wystawiła faka w stronę nieba i krzyknęła Fuck You Bitch!
Peter: To moja idolka
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jak się czujecie?
CZYTASZ
Marvel Talks vol. 2
FanfictionZapraszam na drugą część talksów. Jeśli nie czytałeś pierwszej to zapraszam Ostrzegam przed moim humorkiem !!! Zapraszam!