Okay, to też nie rozdział, ale no, umówmy się xdd POMOCY ZNOWU
Więc tak. Naprawdę nie wiem, jak mam napisać od nowa tą książkę. Czy, um. Czy bylibyście źli, gdybym jednak zmieniła trochę fabułę?
I mean, zostanę pewnie przy motywie z szafą, czy coś, ale... po prostu teraz widzę, jaki to jest shit. Naprawdę. Chciałabym zmienić trochę stosunki pomiędzy postaciami, relacje. Um, prosiłabym was o opinię, przepraszam, że znowu o to truję, no ale... heh, um. Chcę zrobić dla was coś dobrego, ykMam nadzieję, że nie jesteście źli. Po prostu nie chcę się zmuszać, żeby napisać tak czy siak kupę, jeżeli mogę jednak zrobić coś jakkolwiek dobrego. Dziękuję z góry za komentarze, jeszcze raz. Co do książki - powstanie osobna, a los tej należy do was
Bayy gnojki
Ja potem usunę te rozdziały, spokojnie XD
CZYTASZ
siedem minut w niebie | RusPol (zawieszone)
Fanfictionjezeli wciaz ludzie beda mi pisac cringeowe komentarze to istg ze usune ××× Wódka to nie jedyne wyjście na rozwiązanie problemów. Czasem wystarczyć może jedna osoba, która cały czas kręciła się nam obok nosa.