Ni ma zboczeńcy!
Co na 💯 kiedyś sobie powiedzieli (bez kontekstu i kolejności)
Rosja: Mam twoje oko!
Polska: Spierdalaj.
Rosja: MÓJ
Polska: Totalnie nie chce wiedzieć, co robiłeś z tymi zwłokami...
Polska: Czekaj chwilę Wania, generalnie nie jestem na tyle pijany.
Rosja: Od dzisiaj Warszawa nazywa się Nowa Moskwa!
Polska: Po moim trupie!
Rosja: Chodzi ci o dziewictwo, towarzyszu?
Rosja: Nagi Polsha i słoneczniki ^^
Polska: WANIA!!! ZABIJ TO!!!
Polska: Tak totalnie, generalnie to nie.
Rosja: Użyj zębów, towarzyszu.
Polska: A generalnie to zabijesz dla mnie Prusy, prawda?
Rosja: Ratuj 😭😭😭
Polska: Masz dziesięć sekund zanim zawołam Białoruś.
Polska: Czemu truck-kun nie może mnie przejechać? Chce isekai!
Rosja: Towarzyszu ^^
Rosja: TOWARZYSZU PRL *mroczna aura*
Polska: Totalnie powinniśmy tutaj przemalować
Polska: W DUPĘ SE WSADŹ TEN PRL!!!
Rosja: W dupie będziesz miał coś innego.
Polska & Rosja: WÓDKA TIME!!!
CZYTASZ
Maki i słoneczniki, czyli RusPol w stu rozdziałach
FanfictionTowarzysze i obywatele. Uroczyście witam was w wytworze mojego zepsutego przez wattpada umysłu. Na temat tego cudnego shipu oczywiście
