a co gdybym kiedyś napisała, że to ostatni rozdział?
nie no żartuję, jeszcze chcę pożyć😌
— Co ode mnie chcecie? — Hyojin wystraszona spojrzała się na Woojina, a następnie na paralizator, który trzymał w ręku.
— Pokutę za grzechy — odpowiedział szorstko starszy.
— Co? — prawie krzyknęła zdezorientowana — Jakie grzechy?
— A co ty myślisz? Że moje dzieci można dotykać od tak? JESTEŚ AŻ TAK GŁUPIA? — podniósł głos i poraził dziewczynę prądem, a ta zaczęła płakać.
— Co się mażesz pussy — odezwał się Felix.
— Dajcie mi spokój — wydukała.
— Trzeba było myśleć wcześ-
Czyjś telefon zaczął dzwonić puszczając refren Dance the night away.
— Sorki, to mój — zawstydził się Changbin szybko wyciszając sprzęt.
Nastała chwilowa i niezręczna cisza w której nawet ich ofiara nie miała zamiaru przerwać.
— Nieważne... — najstarszy wrócił wzrokiem do dziewczyny — Poniesiesz karę na jaką zasługujesz — warknął — Od kiedy jesteś z Seungminem? — zapytał.
— J- Jakoś... Y-yy... Dwa mi-mie... miesiące — odpowiedziała trzęsąc się — Ale do niczego między nami nie doszło!
— Jeszcze... Jakby mi cię zapłodnił to dopiero by był double kill — zaśmiał się, ale jednak szybko spoważniał.
— Double...? — zająkała się.
— Co ty idiotko nigdy w gry nie grałaś — prychnął Felix.
— C-Co? — po jej twarzy nadal lały się łzy.
— Może jak wygra ze mną w lola to puścimy ją wolno? — zaproponował Lix.
— Zacznijmy od tego, że jesteś taką pizdą, że byśmy musieli ją wypuścić, dlatego to odpada — odpowiedział zgryźliwie Changbin.
— Uduś się — warknął.
— Tylko jeśli ty będziesz tego sprawcą — podniósł kącik ust w górę czego nie było widać przez brak światła.
Młodszy westchnął.
— Mam pytanie... — zaszlochała brunetka.
— Co ty jeszcze chcesz... — sapnął Minho.
— CZEMU JESTEŚ TAKIM CHUJEM? — krzyknęła wkurzona.
Minęła chwila żeby chłopak wyciągnął scyzoryk i podszedł niebezpiecznie blisko Park.
— Przejebałaś... — parsknął Woojin, wiedząc co zaraz się stanie.
Ta zaczęła się rzucać, jednak Changbin był wiele silniejszy.
— Jak mnie nazwałaś suczko? — zniżył głos.
CZYTASZ
ㄴsʜʀᴇᴋ ᴋɪᴅs ㅡ chatㄱ
Humorgdzie trans dziewczynek siedem tam spedalony paker chan = drastyczny horror i komedia dramat (czat, ale nie do końca...) z góry przepraszam za te starsze rozdziały, które są... niekoniecznie dobre. staram się nawrócić ten czat na bardziej „normalny...