Pov. JK
Szukając w salonie swojej komórki JK nagle usłyszał jakiś hałas dobiegający z jego pokoju. Wchodząc do swojej sypialni ujrzał na stoliczku obok foteli leżący jego telefon oraz jakąś karteczkę. Podszedł tam, wziął karteczkę i przeczytał co na niej pisze. Po odczytaniu wiadomości usiadł na fotelu i zaczął myśleć od którego z nich może być ten list. Nie chcąc wypytywać swoich miłości o to czy to nie jeden albo drugi wymyślił coś takiego po prostu schował karteczkę w szufladzie od biurka, położył się na łóżku i zaczął wyobrażać sobie jakie to musi być wspaniałe uczucie kochać się ze swoją miłością. Na samą myśl o tym co będzie wyprawiał w hotelu z jednym z nich czuł się podniecony, co można było wywnioskować patrząc na jego spodnie w okolicach krocza.
Pov. V
Dając trochę odpoczynku starszym wilczycom Taehyung bawił się wraz z młodymi wilkami w deszczu. Biegając tam i z powrotem, nagle V usłyszał jak z jego chatki dobiegł dźwięk SMS. Dał znak małym, że zaraz wróci po czym pobiegł do swojego domku. Wchodząc do środka przybrał ludzką formę i sprawdził kto mu przeszkadza w zabawie. To do Jungkook'a. Czytając wiadomość nie wiedział, która z emocji jest aktualnie silniejsza. Radość czy ekscytacja. W sumie na jedno wychodzi. Po przeczytaniu usiadł na łóżko i zaczął myśleć jak to będzie. Czy czasem jego wilcza natura nie przejmie kontroli i nie zrobi mu krzywdy, a może da radę okiełznać swoją żądzę. Nagle przez głowę przeszły mu wspomnienia z czasów gdy był z Jimin'em. Było podobnie. Czuł niepewność przed pierwszym razem lecz już w trakcie odczuwał same pozytywne emocje. Na myśli o tym jak było i o tym jak będzie odczuwał podniecenie. Wracając do rzeczywistości chłopak wstał, przybrał formę wilka i powrócił do zabawy z młodymi wilczkami.
Pov. Jimin
Jimin wracając z "obiadu", o ile pozbawianie innych żywych istot krwi można by nazwać obiadem, udał się od razu do łazienki wziąć prysznic. Po wyłączeniu wody i wyjściu z kabiny usłyszał dźwięk z telefonu informujący go o nowej wiadomości. Zdjął z wieszaka szlafrok, ubrał go, a następnie udał do pokoju by odczytać wiadomość. Gdy jego oczom ukazał się napis Jungkook od razu na jego twarzy pojawił się delikatny uśmiech. Po przeczytaniu informacji jaka została do niego wysłana czuł jak ciepło wypełnia go od środka. Położył się na łóżku i zaczął myśleć jak by to zacząć, w końcu to on jest seme, a JK uke. Wraz z tą myślą pojawiło się wspomnienie z Tae, kiedy to Park był uke a Taehyung seme. Na samą myśl o tym jak mu było dobrze jego członek uniósł się ku górze. Widząc to wampir zakrył się kocem, wciąż nie przestając myśleć o tym jak było i o tym jak będzie.
*~*~*~*~*~**~*~**~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~**~*~*~*~*~*~*~**~*~*
Dla niewiedzących:
Seme - ten na górze
Uke - ten na dole
CZYTASZ
Gorzka Słodycz [BTS]
Roman d'amourZłap mnie mocno i wstrząśnij tak, Bym postarał zmysły. Złóż pocałunek na me usta To będzie nasz sekret...