Sakura: Dominacja [sᴋᴏɴ́ᴄᴢᴏɴᴇ]

Oddzielam fakty od wymysłów

To jest rozdział w którym oddzielam rzeczywiste fakty o Japonii i te które istnieją tylko w Sakurze. Jeśli Cię to nie interesuje, pomiń tej rozdział. Oczywiście wszystko jest tutaj zarysowane bardziej niż w Japonii, mroczne elementy Japońskiej kultury nie są tak silnie jak są tutaj pokazane. Zaznaczam także ze każdy kraj, łącznie z Polską posiada swoją mroczną stronę.

Punkty: Istnieją tylko w Sakurze.  Potrzebowałam tego elementu do zrobienia z Sakury największej dyktatury która istniała kiedykolwiek.

Niewygodne mundurki: Fakt. Japońskie mundurki tylko ładnie wyglądają. Poza tym wersja zimowa od letniej różni się tylko długością rękawów. Faktem jest jednak że w ostatnich latach kultura uniformów zaczyna słabnąć. Ponoć uczennice zaczynają nawet nosić spodnie w szkole.

Bento i brak stołówek: Fakt. Chociaż mają zwykle możliwość kupienia benta. W Japonii drugie śniadanie je się w klasie, w której często ławki ustawia się na ten czas w coś w stylu dużego stołu.

Rzucanie pracy przez mężatki:   To skomplikowane. Rzucanie przez narzeczone pracy jest tradycją, która czasem jest przestrzegana. Czasem rzucają prace, czasem nie. Faktem jest jednak że niegdyś w Japoni była to tradycja, a Imperium Sakury jako najbardziej obsesyjna, przesadna i konserwatywna wersja japońskiej kultury musi ją posiadać.

Podział na płeć w szkołach:  Tutaj jest również sytuacja skomplikowana, bo w Japonii ciągle istnieją szkoły w których jest tylko jedna płeć. Istnieje jednak wiele szkół koedukacyjnych. Więc ten podział jest, ale nie taki jak w Sakurze.

Hejt na otaku: Fakt. Chociaż o tym było tylko wspomnienie, ale faktem jest że w Japonii bycie otaku jest odbierane negatywnie.

Punktualność: Fakt.  W Japonii nawet najmniejsze spóźnienie jest bardzoniekulturalne.

Nauka Polskiego:  Fakt. Chociaż słyszałam to oglądając Polimaty, nie mam do końca pewności czy to prawda.

Nietolerancja: Fakt. W Japonia jest raczej nietolerancyjnym państwem. w tym kraju LGBT jest w gorszej sytuacji niż Polsce. I zanim ktoś się odezwie że "YURI YAOI" fikcja a rzeczywistość te dwie różne rzeczy, poza tym chodzi o zarobek. Są mniejszością, a mniejszości są uważane za dziwne. (A tak poza tym na końcu rozdziału spoiler na ten temat)

Lekcja gospodarstwa domowego: Fakt. Nie mam informacji jak rzeczywiście nazywa się taka lekcja, ale w japońskich szkołach uczniowie rzeczywiście uczą się gotowania.

Przepracowanie: Fakt. Japonia to dosłownie kraj pracy. Normalnym jest że ludzie zostają nawet na trzynaście godzin w swoim miejscu pracy.

Szkoła Zamknięta:  Tylko w Sakurze. Sytuacja podobna do punktów.

I to by były chyba na tyle. Pisz jeśli coś pominęłam.

SPOILER: .......

Ignacy należy do środowiska LGBT.