(bardzo intensywny smut)
-Góra teraz. Kamera włączona. Ubrania zdjęte.
Jungkook powiedział Taehyungowi, kiedy wrócili do domu, Tae był troszkę przestraszony i napalony, więc zamarł, dopóki nie usłyszał
-JUŻ!
Jungkook warknął, Taehyung pobiegł na górę, prawie się przewracając, ponieważ zdejmował w drodze swoje ubrania, szperał w torbie szukając kamery.
-Znalazłem! - Taehyung dziękował Bogu. Położył kamerę na swoim miejscu i ją włączył, synchronizując ją z laptopem, aby móc zrobić live'a, kiedy skończył poszedł do garderoby i znalazł choker z swoim imieniem (Jimin mu go kupił, żeby do siebie ,,pasowali") i założył go na szyję, a następnie wziął w połowie prześwitujący szlafrok, wybrał czarny, ponieważ wiedział, że jest to jeden z ulubionych kolorów Jungkooka, usiadł wygodnie na łóżku i pomachał dłonią, kiedy już miał powiedzieć coś do oglądających, drzwi zaskrzypiały, informując o tym, że ktoś wszedł do pokoju, więc szybko spojrzał w ich stronę, zobaczył Jungkooka bez koszulki i w czarnych jeansach, które miał na sobie wcześniej. Tae kochał tatuaż po lewej stronie klatki piersiowej Jungkooka, to co zaczyna się od klatki i ciągnie po biceps to symbol, który jest połączony do innego symbolu na jego ramieniu, a ten prowadzi do daty zapisanej kursywą, opalatającej jego biceps, pomyślał, że powinien go o to później spytać.
-Oh, widzę że się trochę udekorowałeś, huh? - Powiedział Jungkook głębokim głosem, powodując dreszcze na kręgosłupie Taehyunga, a Tae nakręcił się jeszcze bardziej, gdy Jungkook przybliżył się do niego i wyszeptał
-Na pewno tego użyjemy.
Złapał za choker Taehyunga i przybliżył go do siebie, tylko po to, aby przycisnąć swoje wargi do tych Tae, ręka Jungkooka odnalazła drogę do dolnej części pleców Tae, tuż nad tyłkiem, przyciskając palcami jego dołeczki.
Przez ciało Taehyunga przeszedł dreszcz, aż dotknął się po plecach, Jungkook przyciskał jego wrażliwe miejsce, ręka Tae zjechała na jeansy Jungkooka, łapiąc go i poruszając dłonię powoli w górę i w dół. Jungkook przestał.
-Rozsuń i zdejmij moje bokserki... zębami. - Jungkook podkreślił ostatnią część, aby pokazać że mówi serio, Tae się podekscytował i uklęknął, trzymając ręce za plecami, zaczął z zamkiem. (Tak przy okazji to guzik był rozpięty.) Wziął w zęby metalową rzecz i ciągnął za nią, dopóki nie rozsunął spodni, wybrzuszenie Jungkooka było oczywiście widoczne przez czarne bokserki, Taehyung polizał materiał, chcąc aby Jungkook był jeszcze twardszy, podziałało, przesunął się na wysokość marki i spojrzał w górę, zobaczył przygryzającego usta Jungkooka, który patrzył w dół na Taehyunga, spojrzał mu w oczy, a następnie wziął w zęby gumkę bokserek i zdjął je, przyrodzenie Jungkooka wyskoczyło.
-Ssij.
Taehyung posłuchał się i wziął w rękę podstawę, zaczynając lizać główkę, co wstrząsneło Jungkookiem przez wrażliwość, Taehyungowi spodobała się ta rekacja, więc wirował językiem po penisie, czasami wkładając język do szczeliny.
-J-ja pieprzę, maluszku przestań się droczyć.
Powiedział Jungkook, ale Taehyung go zignorował, więc Jungkook złapał za włosy Taehyunga i zaczął wykonywać pchnięcia w jego usta, Taehyung był zszokowany, ale cieszył się z swojego głębokiego gardła, ale nadal to było dla niego za dużo, przez co do jego oczu zaczęły napływać łzy, ale nie zatrzymało go to od pomagania Jungkookowi, wyciągnął rękę i ugniatał jądra chłopaka, przyrodzenie Jungkooka zaczęło drgać, Tae wiedział co się działo, więc wsadził język w szczelinę, a Jungkook nie wytrzymał i wystrzelił wprost do ust Taehyunga.
-Kurwa kurwa kurwa kurwa Taehyuuuung - Jungkook głośno zawarczał i wyjął swojego penisa i ust Taehyunga
-Najlepszy. lód. ever.
Jungkook położył głowę na jego ramieniu ale szybko się wyprostował.
-Ale jeszcze nie skończyliśmy, skarbie. Twoja kolej.
-Moja kolej?
-Rozłóż nogi.
Zrobił to, Jungkook uklęknął i zaczął całować wnętrze ud Taehyunga, a następnie delikatnie ssał, zostawiając na udach Tae ścieżkę fioletowych znaków. Kiedy robił malinki, Taehyung był zajęty wykręcaniem się i jęczeniem, przez to jaką przyjemność dawał mu Jungkook.
-Odwróć się na kolana i ręce.
Zakomendował Jungkook głębokim głosem.
I odwrócił się, Taehyung poczuł ciepłą rzecz wchodzącą do jego dziurki, spojrzał na dół pomiędzy swoje nogi i zobaczył ( no oprócz swojego penisa) Jungkooka wylizującego go, chciał coś powiedzieć, ale nagle fala przyjemności zalała jego przyrodzenie, Jungkook był dobrą suką.
-J-ja pierdolę t-tatusiu AH.
Taehyung głośno zajęczał, aby każdy wiedział do kogo należy, do swojego tatusia, Jungkook cały czas lizał i ssał jego dziurkę, ale nagle przestał, Taehyung zapłakał, ale zostało to zastąpione jękiem, ponieważ uczucie pustki zostało zniwelowane dwoma palcami Jungkooka.
-T-tatusiu!
-Tak, skarbie?
-W....więcej..proszę.
Teraz były w nim trzy palce, napastujące jego prostratę.
-AH KURWA TaK
-J-ja ZaRaZ DOJDĘ aH
Biała maź wypłynęła na pościel, Taehyung upadł na łóżko, wykończony tą przyjemnością, którą dostawał.
-Oh, skarbie, jeszcze nie skończyliśmy. W zasadzie jeszcze nawet nie zaczęliśmy.
─────────
[tłumacz]
dobra ludzie bo w oryginalne tam gdzie napisałam szczelina pisalo clit aka łechtaczka i ja nie miałam pojęcia o co chodzi czemu jungkook ma łechtaczkę ale ktoś w komentarzach napisał że autorka pewnie zrobiła literówkę i miało być slit czyli szczelina, no więc ja napisałam szczelina bo łechtaczka ni jak tam pasowała
edit: właśnie zdałam sobie sprawę że ja to opublikowalam z sobota w tytule
CZYTASZ
pornstar ➛ taekook ✔
Fanfiction[TŁUMACZENIE] [ZAKOŃCZONE] ( rak tak bardzo) Jeon jungkook, tatuś Kim Taehyung, gwiazda porno dosłownie soulmates Orginał jest autorstwa @icricauseyoongi, posiadam zgodę.
