Hej sorki ze byłam nie żywa ale musiałam zrobic kilka rzeczy w prawdziwym życiu . Dobra zaczynamy .
Per. Error
Minęło kilka tygodni od kiedy dust i blueberry zostali parą to ciągle pisaliśmy z T.I o różnych sprawach . Bardzo ją polubiłem i mi się wydaję że ona mnie też .
Error📣🔊 T.I♡♡
Wiesz jak to jest .
Racja .... em..
Wszystko ok?
Tak.. chciałbyś
Do mnie wpaść?
Jasne o której i
Czy kogoś brać?
Jutro o 16 możesz
Wziąść kilka szkie
- Letów oprócz
Dusta i blue.
Czemu?
Oni wtedy mają
Randke.
Ok .T.I właśnie mnie zaprosiła do swojego domu . Napisałem do Fella , classica , crossa , dreama i fresha . Od jakiegoś czasu dream podkochuje suę w crossie i mam zamiar zrobić wszystko by się zeszli . T.I też by chciała tak zrobić więc sądze , że to zaproszenie jest sposobem by stali się parą . Zaglądnąłem w zegarek . Już jest 12:35 . Według mnie to za wcześnie ale w końcu trzeba wstać i coś zrobić ze swoim życiem . Popatrzyłem w kalendarz . Dziś są urodziny tego pedała . Skąd wiem? Geno powiedzmy jest ,,przyjacielem wszystkich sąsiadów" i wypisuje ich urodziny . Zajrzałem pod kalendarz by znaleźć urodziny T.I . Były w (dzień urodzenia) (miesiąc urodzenia) . Dostałem wiadomość od tego zjeba i napisał że mnie zaprasza o 15 do siebie na urodziny . Zacząłem pisać z T.I
Error📣🔊 T.I♡♡
Też do ciebie
napisał?
Przed chwilą . Boje
Sie że mi znowu
Coś zrobi.
Mogę cię obronić
Dzk....Generalnie on zaprosił jeszcze z 10 szkieletów ale generalnie przyszłem ja , T.I , nightmare , dream , dust , sciense i swapfell .
Ja tak samo jak T.I dałem mu hajs żeby nie było że jestem jakiś nienormalny i mu coś kupie .Lust- witajcie słodziaki .
T.I- nie nazywaj mnie tak .
Error- żegnaj .
Nightmare- lepiej nie...
Error- ugh...Usiadłem na kanapę. Dołączyła do mnie T.I i zaczęliśmy gadać .
Error- a ciągle tęsknisz za zorzą polarną?
T.I- trochę tak ale wiesz jak to jest . Trzeba byłosię wyprowadzić .
Error- dlaczego?
T.I- jest wojna domowa a ja muszę bronić brata i siostry .
Error- SIOSTRY?!
T.I- tak... moja młodsza o kilkanaście lat siostra o imieniu aurora wyleciała złym samolotem i jest teraz w Niemczech u cioci Alli . Na szczęście mam z nią kontakt i ciągle ze sobą piszemy .
Error-tęsknisz za nią?
T.I-jak cholera...
Zobaczyłem że powoli się uśmiecha. Wiem że nikomu o tym nie mówiła i pewnie jest jej lżej . Uśmiechnąłem się lekko pod nosem . Nagle lust podszedł do nas i próbował złapać T.I za rękę . Kiedy był blisko to wyciągnąłem rękę , a z moich palców wyleciały nici , które chwyciły go i rzuciły na drugi koniec pokoju .
Error- NiE mAsZ pRaWa JeJ tYkAć
Lust- ona nie jest twoją własnością.
Sciense -dream czy czytałeś jego myśli?
Dream-tak lust chciał ją poderwać a potem zgwałcić .Popatrzyłem na dziewczynę. Zaczęła się cała trząść . Przytuliłem dziewczynę , a ona odwajemniła uścisk .
Error- spokojnie zrobię wszystko by cię ochronić .
T.I- dziękuję Error...
Na ustach dziewczynki zawidniał uśmiech ale łzy z jej oczu nie mogły przestać płynąć .
Po kilku minutach odkleliliśmy się od siebie a lust ciągle wisiał na moich sznurkach.
Nightmare- to są jedne z najlepszych urodzin na jakich byłem .
Sciense- to dziwne ale moje też .
Dream popatrzył na lusta ale nie poszedł mu na pomoc bo czemu niby? Prawie drugi raz zgwałcił T.I . W końcu puściłem tego dupka i wszyscy goście zaczęli wychodzić . Dziewczyna poszła do siebie a ja sk siebie . Geno patrzyłna zdjęcia reapera a ja olewając to poszłem spać. Godzina 23:57 ... jak wcześnie...