Rozdział 16

503 32 8
                                    

Kageyama
Po tym całym zajściu skończyłem u mnie w domu z Noyą i kakaem. Hinata poszedł do Sugi .
-Coś się stało przez moją nieobecność? W szkole i w klubie -podejmuje próbę rozpoczęcia rozmowy.
-Tanaka jest jakoś przygnębiony , w końcu Saeko wciąż się nie wybudziła
-Myślisz że jest szansa że się wybudzi?
-Nie mam pojęcia.

Ta rozmowa nie ma sensu ja jestem tu tylko po to aby uniknąć konfrontacji z Hinatą a przecierz go kocham nie mogę tylko stać w miejscu .
Gwałtownie wstałem.
-Kageyama?
-Nie moge uciekać przed problemami , muszę iść do Hinaty ,nie obchodzi mnie czy jest na mnie zły , wkurzony czy nawet mnie nienawidzi muszę go zobaczyć ! - Biore płaszcz zmieniam buty i biegne w strone domu Sugi który nawet nie wiem gdzie konkretnie jest .
Nishinoya
*error wystąpił błąd w programie mózg*
To naprawde urocze i jednocześnie przerażające , w końcu nie wie gdzie Suga mieszka i zapomniał telefonu . Młodzieńcza miłość niczym z yaoiców.

Kageyama
Nie wiem ile czasu minęło i szczerze to mnie to nie obchodzi . Nie mam pojęcia gdzie jestem i ile mi jeszcze drogi zostało . Ile bym dał aby zobaczyć jakąś znajomą twarz .

Bingo! Na ławce za rogiem siedzą dwie kobiety jedna taka wyższa druga tak niska i drobna to chyba Shimizi i Yachi .Bez zastanowienia podbiegam do nich wykrzykując - Shimizu prosze powiedz gdzie mieszka sug- orientuje sie że to nie są one - przeepraszam .
Uciekam od nich , obym ich więcej nie spotkał . Zdyszany opieram się o jakiś mur po czym zsuwam się na ziemię . Wyglądam jak jakiś żul ale mam to w dupie .
Nagle słysze znajome głosy : "gomen Tsukki" świetnie tylko Tsukiświni mi tu brakowało .
-O Kageyama , czyżbyś pomylił rezerwat przyrody z zaukiem dla bezdomnych?
Teraz dopiero się zorientowałem że jestem w tym samym parku co rano .
Podchodze stanowczym krokiem do Yamaguchiego , stanowczo chwytam go za ramiona.
-Ej on jest mój!- Tsukki zdenerwowany próbuje mnie od niego odciagnąć.
-Tsukki- Zielonowłosy się rumieni.
-Gdzie mieszka - kaszle - gdzie mieszka Sugawara !?
-N-Nie wiem!
-Prosze powiedz - opuszczam głowę - albo chociaź daj mi zadzwonic z twojego telegonu , prosze .
Odziwo Tadashi podał mi odblokowaną komurkę z ich selfie na tapecie , urocze .
Wybieram numer Daichego .
........
........
.....
...
-Halo- dobiega niski głos naszego kapitana.
-Daichi?
-Tak?
-Prosze powiedz mi gdzie mieszka Suga to pilne bo u niego jest Hinata !
-Kageyama?
-Tak!
-konwaliowa 23/5 , a po co Ci
-Dluga historia ....... dzieki.
Oddaje telefon zszokowanemu Tadashiemu i bez zastanowienia biegne pod wybrany adres.

23/5 23/5 23/5 - powtarzam  w myślach aby nie zapomnieć ..... Fuck krawężnik .
Dotykam ręka nosa i ou krew spoglądam na moje nogi - cale i zdrowe , przypominam sobie że mam gips ale mam to gdzieśi biegnę dalej.

Widzę szarą kamienicę "Konwaliowa 5" to tu . Na domofonie wybieram 23
........
........
........

Bez Ciebie..to nie to samo || KageHina||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz